Maria, Mari, swiatowa, 

to jedna osoba, ale jeżeli chcecie się o tej przesłodkiej osóbce dowiedzieć trochę więcej, to trafiliście w doskonałe miejsce!

-

Witam cię tego pięknego dnia! Masz może chwilkę, lub dwie? <3

hej, kochana! no pewnie, że mam. co tam?

Bo jeżeli oczywiście masz teraz czas i chęci, to chętnie zapaliłabym światła reflektorów!

z miłą chęcią, choć w świetle reflektorów robię się nieco nieśmiała hahaha

*przygasza delikatnie światło, ale dalej kieruje je na gościa* no dobrze, rozgość się tu i nie krępuj! Jeżeli jakieś pytanie będzie ci nie odpowiadać, od razu mów! Ale się nie bój, ja nie gryzę, haha.

No dobrze może najpierw przedstaw się i powiedz coś o sobie <3

Dziękuję! haha

Więc nazywam się Maria, lecz znana jestem tutaj jako swiatowa. Zawsze dosyć ciężko mi się mówi o sobie, bo nie mam pojęcia, jak dobrze się określić.

Jestem zwykłym, szarym wrażliwcem, ale i uparciuchem, który w planach ma studia medyczne, a w kieszeni niespełnione humanistyczne ambicje. Jak już pewnie niektórzy kojarzą z mojego dawnego opisu — mam słabość do gruszkowej latte, lat 80 i chwil wielce melancholijnych: )

gruszkowe latte >>>>>>>>>>>>

Maria to takie śliczne imię. Mam tak na drugie, haha. ''Oliwia Maria'' hahah. To może opowiedz jak pojawiłaś się na tym stowarzyszeniu umarłych poetów?

Jeju, od dawna mam słabość do imienia Oliwia! Piękne jest.

Hmm, to jest odrobinę zawiła historia, ponieważ jestem tu już trochę ponad 5 lat. Na platformę trafiłam prawdopodobnie z jakiejś reklamy lub przez modę na Wattpada, jaka wtedy panowała. Początkowo publikowałam ff o Bars&Melody, ale błagam nie wracajmy do tego wątku(chyba ugotuję się w kociołku wstydu), potem były to textingi zazwyczaj z 5SOS(nadal ich kocham), następnie nadeszła era Shawna Mendesa, po czym zrezygnowałam z pisania. Skupiłam się na szkole i zupełnie zapomniałam o istnieniu tej aplikacji. Dopiero rok temu założyłam nowe konto(czyli to, na którym obecnie urzęduję) i publikację rozpoczęłam kilka miesięcy temu.

Ojej, dziękuję, haha. Jak wyobrażam sobie moje początki to sama mam ochotę się tam z tobą ugotować, hahah. A z jakiego powodu akurat nick ''swiatowa''?

Pewnego dnia rozmyślałam nad tym, że ludzie żyją bardzo schematycznie — rodzą się, uczą się, pracują, zakładają rodziny, pracują, umierają. I tak spostrzegłam, że nie mają tak naprawdę czasu na odkrywanie świata. Oczywiście, chciałam być przeciwieństwem schematu, więc nazwałam się „światowa", a z racji, że nie można używać w nazwach polskich znaków wyszło „swiatowa" haha (to może trochę głupie, ale no cóż)

Powiem ci, że totalnie podoba mi się twoja nazwa, haha. Jesteś bardziej optymistką, ambiwertyczką, czy introwertyczką?

Dziękuję!

Wiesz, nigdy nie potrafię się określić. W moim otoczeniu słynę z nieszablonowego stylu życia i myślenia. Kocham moich znajomych i ich towarzystwo, jednak jestem bardziej niż pewna o swoim wewnętrznym samotniku. Jeśli już musiałabym wybrać — najlepiej opisuje mnie definicja introwertyka (choć też nie do końca).

A mogłabyś wymienić przypadek jakiejś swojej nieszablonowej opinii?

Podam trochę może dziwny przykład, bo obiecałam sobie, że nie wplotę polityki ani mojego głębszego światopoglądu w cokolwiek, co będę tu robić haha

Więc, hmm, może odniosę się do tego, co już wcześniej pisałam o schematycznym życiu ludzkim. Zazwyczaj człowiek pragnie coś po sobie zostawić na świecie, być zapamiętanym — ja wręcz przeciwnie. Marzy mi się bycie ulotnym anonimem, takim co przemierza tę planetę w samotności — tylko ja, moje myśli i taka zwykła(i niezwykła) nicość. Jednocześnie chcę mieć przyjaciół, drugą połówkę, ale z drugiej strony robię wszystko, by jednak ich odepchnąć. Ale cóż, taka moja uroda.

Może taki po prostu twój urok? Hahah. Czyli jak widzę chcesz pobawić się w małego księcia. Jakie miejsce w swojej wędrówce chciałabyś zwiedzić najpierw?

Tak, Mały Książę to dobre określenie haha

Całą Polskę. Wieś po wsi, miasto po mieście.

Uuu... Może wtedy zawitałabyś też u mnie. A gdybym wtedy chciała autograf (BO CHCĘ) od ciebie, to po czym miałabym cię rozpoznać? Masz jakieś cechy szczególne?

Z chęcią bym zawitała<3

Aww, aż się zarumieniłam z tym autografem, ale nie, nie mam raczej. Jestem, jak już mówiłam, bardzo zwykła. Mam jedynie mały pieprzyk na policzku i styl łachmanowy hahaha

Będę szukać, Mari!

*po tygodniu*

-Wiadomości-

UWAGA! Od paru dni po całym kraju lata tajemnicza dziewczyna. Podobno prosi o autograf każdą młodą kobietę z pieprzykiem na policzku i łachmanowym stylu!

Upsi...

Anyway : A gdybyś miała tak szczerze powiedzieć, to co sądzisz o swoim koncie?

hahahhahaha jesteś przesłodka<3

Chodzi o to wattpadowe konto, tak? Wybacz mi tę wtopę, ale ja czasem znajduję kolejne dna pytań hahhaha

To widzę, że muszę uważać z pytankami, haha. Tak, chodzi o wattpadowe konto.

To ciężkie pytanie, bo jeśli chodzi o wystrój konta, jak i treść, którą tam promuję i rozpowszechniam — jestem baaardzo wybredna.

Na razie jestem w miarę zadowolona. Pomału godzę się z „porażką". Potocznie nazywałam tak jedną z moich prac, nie nadającą się w ogóle do publikacji (witam czytelników „Spragnionych" - nie wiem, co wy w głowach macie hahahahah).

A jest może taka rzecz, która najbardziej kuje cię w oczy w twoim stylu pisania?

oj, jest wiele takich rzeczy. Chyba najbardziej boli mnie interpunkcja i niektóre luki logiczne (właśnie w tych nieszczęsnych „Spragnionych")

Już wiem, za którą twoją pracę wezmę się najpierw. Spragnieni! Nadchodzę! Już ja to ocenię, haha. A czym/ kim najbardziej inspirujesz się w swoim pisaniu?

Zapraszam serdecznie! O, i pójdę przyszykować już ten kociołek wstydu hahah

Zazwyczaj inspiruję się ludźmi. Wychodzę na miasto i najnormalniej obserwuję ich zachowania, czyny itp, dodatkowo dodając swoje wersje wydarzeń (brzmię jak stalker, ale wcale tak nie jest!!)

To zależy od pracy, którą piszę. Realizując „Psujesz mi pogodę", nie inspirowałam się praktycznie niczym, poza moimi własnymi przeżyciami.

Nikt nie jest stalkerem, haha. A jakie było najciekawsze wydarzenie jakie zaobserwowałaś?

Nie zdołam wymienić, jak wiele ich było haha ale ostatnio, kiedy czekałam na tramwaj, na przystanku stała kobieta z torebką, którą po chwili rzuciła w mężczyznę, stojącego po drugiej stronie i zaczęła krzyczeć, żeby poszedł sobie do „tej Magdy". On za to pytał jej, gdzie jest jego telefon i ich konwersacja była istną komedią.

Właśnie sobie to wyobraziłam, hahah. Coś iście pięknego. Myślisz, że masz jakieś specjalne umiejętności?

Hmm, ostatnio znajomy mi powiedział, że nie może ze mną rozmawiać, kiedy mu patrzę w oczy, bo czuje jakbym go przeszywała spojrzeniem. Takiego samego zdania była moja polonistka. To się zalicza do specjalnych umiejętności, prawda? hahaha

Raczej do supermocy, haha. Jakie są twoje najbliższe plany?

jeśli chodzi o wattpadowe plany — biorę się za pisanie „Kieruj mną" i no cóż, nadal się rozwijam<3

a jeśli chodzi o takie życiowe — kucie do maturki, bo ambicje są, teraz trzeba je zrealizować

Wierzę w ciebie! Na pewno super zdasz! Masz jakąś ulubioną swoją pracę?

Dziękuję! I nie, nie mam. „Psujesz mi pogodę" jest mi bardzo bliska, ale tak samo i „Dewastacja". W obu jest cząstka mnie. „Kieruj mną" kocham z całego serca, gdyż jest w głównej bohaterce moja iskierka tej dziecięcej radości. No, tylko „Spragnieni" to problemem hahahaha

Ah, ci spragnieni, haha. Masz jakieś swoje dziwactwa?

Ja w ogóle jestem chodzącym dziwakiem, więc oj mam, mam. Ale takie dziwactwa to chyba każdy z nas ma haha

A możesz jakieś wymienić?

Jak jem coś i na talerzu mam załóżmy trzy rzeczy, to nie tknę żadnej, dopóki nie dokończę jednej. Nie wiem, czy napisałam to zrozumiale, ale prostując — po prostu jem wszystko po kolei i nie dotknę dwóch rzeczy na raz hahaha

o, i zawsze, ale to zawsze muszę zostawić trochę na tym talerzu...

No to rzeczywiście ciekawe, haha. Może opowiedz coś o swoich zainteresowaniach.

Kocham śpiewać i trenuję już od 9 lat(tak samo jak taniec i aktorstwo). W przerwach pasjonuję się biologią i piszę na Wattpadzie haha

No jesteś rozrywkowa, haha. Przynajmniej ja bym ciebie tak opisała. A właśnie, jak ty opisałabyś siebie?

hahah dziękuję!

opisałabym jako żeglarza, który w morzu życia próbuje znaleźć odpowiedzi na dręczące ludzkość pytania. poza tym, to jako cichego zakapiora.

Super,haha! Szybkie strzały koło plotka!

Truskawki vs maliny

kolory ciepłe vs kolory zimne

dramat vs romans

komedia vs psychologia

film vs książka

książka vs serial

serial vs film

popcorn vs chipsy

słodkie vs słone

o kurczę

yyyy truskawki!

zimne, zdecydowanie

romans

psychologia(ubolewam nad tym wyborem, bo komedie też kocham)

książka

książka

film

OBA

słone

Ooo... No dobrze, gdybyś miała zostać zwierzęciem to jakim?

kotem? może ptakiem? nie wiem, nigdy się nad tym nie zastanawiałam hahaha

Masz jakieś swoje ulubione cytaty?

„Każdy ma jakąś swoją prywatną szajbę. Jak się z nią włazi w paradę zbyt wielu ludziom, mówią na niego wariat."

i

„Żeby usłyszeć, nie słuchać.

Żeby zobaczyć, nie patrzeć.

Żeby wiedzieć, nie myśleć."

Oba są W. Whartona

I właśnie takim akcentem (z ciężkim bólem serca) jestem zmuszona bardzo podziękować ci za wywiad <3 Teraz jest czas dla ciebie, pozdrowienia, rady itp, itd

Daj znać jak ci się podobało! <3

baaaaardzo ci dziękuję, to było wspaniałe przeżycie ze wspaniałą osóbką<3

w takim razie, chciałabym pozdrowić dziewczynki: a_ish_a UnderFall oraz ta-lala, bo wspierały mnie od samego początku. dziękuję.

oraz inne kochane osoby, których nie starczy mi miejsca wymieniać, ale równie kibicujące<3

rady? oj mam wiele, ale generalnie w trzech słowach — żyj po swojemu.

nie daj nikomu żyć twoim życiem.

dziękuję wam za przeczytanie i tobie, Oliwio Mario, za chęć wysłuchania mnie<3 

-

Dajcie znać co sądzicie o swiatowa

Ja myślę, że to super babka i jest niesamowicie uroczą istotą, haha

Jak zwykle starałam się w zabawię w reporterkę, jak zwykle wyszło jak wyszło, ale weźmy pomińmy proszę ten fakt, haha

Niech słonko was ogrzewa!!

xoxo, Madi