Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Wywiad z @Karolina_eM 🦔

Spokojnie jak na... Kojnie? Bogobojnie? Gajownie?

Jak to było...

No ja nie wyrobię!

Karolina_eM błagam cię, zrób coś z tym!



Okejka! Nie ma sprawy! A więc, rozsiądź się wygodnie w fotelu i możemy zaczynać, haha


Oki haha


A więc na początku, powiedz coś o sobie Karolciu?


Ah nie przepadam za mówieniem o sobie, hah! Ale jeżeli już to: jestem piętnastoletnią dziołchą, która już oficjalnie jest licealistką na pierwszym roku na kierunku biologiczno chemicznym. Przeciętnego wzrostu brunetka z okularami na nosie haha


Czy tyle wystarczy? Mam coś dodać? Hah


Myślę, że na dobry początek wystarczy, haha. Jak wygląda twoja historia z wattpadem?


Prawdę mówiąc nie pamiętam jak tu trafiłam. Za to pamiętam jak zaczynałam haha! Nie zaczęłam pisać od razu, a przynajmniej tak mi się wydaje. Jednak na grupie na Fb związanej z mlp (swoją drogą jestem na niej obecnie moderatorką haha) pisałam historię mojej oc. Po jakimś czasie uznałam, że zacznę ją dodawać tu, na Wattpadzie. I tak też dodałam pierwsza część i drugą, która zakończona nie została. Są obecnie w wersjach roboczych i raczej nie ujrzą światła dziennego.


A później samo poszło. "Spokojnie jak na wojnie" narodziło się po przeczytaniu kns i obejrzeniu filmu. Miałam w głowie historię dziewczyny w czasie wojny i postanowiłam, że ją napiszę. Było to jakoś w grudniu. Nie żałuję tej decyzji. Choć czasem doskwiera mi brak weny, smuci mnie spadek aktywności czy to, że muszę kazać czytelnikom czekać długo na rozdział, jednak mimo tego sjw ma miejsce w moim serduszku bardzo duże.


Rozumiem, a gdy już piszesz rozdział, to jaki jest Twój największy problem?


To zależy. Czasami gdy mam tylko kawałek pomysłu długo mi zajmuje wymyślenie jakiś sensownych wydarzeń pasujących do owego rozdziału. Natomiast gdy mam wspaniały plan na cały rozdział, doskwiera mi albo brak czasu, albo brak weny. Co jest znowu paradoksalne, bo chce pisać rozdział, a z drugiej strony jakoś nie mam ochoty haha


Oj jak ja cie rozumiem, jak ja cie rozumiem, hahah. Na swoim profilu masz rozmaite rzeczy - zaczynając od zodiaków kamieni na szaniec, idąc po one-shoty z Awae, kończąc na "Spokojnie jak na wojnie" - jak pisało ci się poszczególne rzeczy?


Hmm zacznę może od Zodiaków. Z nimi było różnie. Czasami dawałam ich 10, bo miałam pomysły, a czasami nie pojawiały się w ogóle, bo po prostu tego pomysłu nie było. Wtedy miałam poczucie winy, że zaniedbuje książkę. Że skoro już się za nią wzięłam, to powinnam ją pisać, a nie zaniedbywać. Czułam się wtedy naprawę źle, tym bardziej, że wiedziałam iż ktoś to czyta i czeka. Dlatego też na początku zdecydowałam się je zakończyć na 100. Potem byłam proszona o to by spróbować napisać więcej i uległam. Zakończyłam oficjalnie na 130 i jestem z siebie dumna, bo pod koniec zrobiłam maraton z okazji 100 follow i dodawałam jakieś 5/6 rozdziałów dziennie. Obiecałam, że jak będę mieć pomysły to jeszcze coś tam wrzucę, ale jak na razie ich brak.

One-shoty. Hmm to było bardzo spontaniczne. Prawdę mówiąc zainspirowała mnie Wika, czyli @gorset_gilberta. Dodawała one-shoty i ja też miałam ochotę coś napisać. Tak też w pewnym momencie wpadł mi pomysł na "Wzór na szczęście". To było naprawdę szybkie. Miałam wrażenie, że jest on dość krótki biorąc pod uwagę, że miał nie pamiętam.. jakoś ponad 2tys słów? Jakoś tak, a rozdziały sjw mają po 8/7 tysięcy. Ale ludziom się podoba i to najważniejsze ^^ Natomiast "Piękno tej niechcianej" było bardziej spontaniczne. Chciałam napisać o Józi, ale nie miałam na to pomysłu. On przyszedł sam, a bardziej historię z jej życia, a nie tak jak w pierwszym shocie jedno wydarzenie. Z tego one-shota jestem bardzo dumna. Z okładki jak i z treści.

No i na koniec "Spokojnie jak na wojnie", czyli książka dzięki której się "wybiłam" i może nadal "wybijam". Mogła bym ją nazwać ff o Rudym, ale to było by prawdą tylko w połowie. W ff nie ma dużo nowych postaci. U mnie są i jestem z tego dumna. Oprócz Anastazji, jej rodziny i przyjaciółki, mamy dużo bohaterów drugoplanowych, pobocznych czy epizodycznych. Sjw zawsze pisze z z lekkością, bo bardzo kocham tą książkę. To coś co dało mi możliwość "zaistnieć" na Wattpadzie. (muszę dokończyć w kolejnej hah)

Dlatego też czytelnikom chce dać jak najwięcej. Chcę wyrazić swoją wdzięczność. Boli mnie to, gdy muszą długo czekać na rozdział, bo czuję się winna. Skoro wzięłam się za książkę, powinnam ją pisać i dodawać, a nie się tłumaczyć. Ale czasami naprawdę się nie da.. Do sjw zaczęłam robić dodatki. Na razie jest tylko jeden, ale planuje więcej. Wiem, że nie mają takiego brania jak właściwe rozdziały, ale dobrze mi się je pisze, więc mimo wszystko będę je dodawać. A ogółem sjw to coś bez czego nie wyobrażam sobie mojego Wattpada. Gdybym je straciła, raczej nie wróciła bym tu. A z pewnością nie była bym już tą samą osobą.

Jejku przepraszam, że tak się rozpisałam!


Nie ma sprawy! Rozkręcasz się, hahah. I tak ma być! Czy jest coś takiego co dalej boli cię w twoim stylu pisania?


Prawdę mówiąc to nie mam pojęcia haha! W sjw na początku w pierwszych rozdziałach boli mnie mój styl pisania, ale poprawie je raczej jak zakończę książkę. Obecnie może czasami boli mnie brak odstępów między dialogami w sjw, ale mam zamiar to zmienić tyle, se zapytam o to czytelników. Mam to tylko w "Spokojnie jak na wojnie" i może ja i inni już się do tego przyzwyczailiśmy, a że nawyki ciężko zmienić, to sądzę iż pytanie o to czytelników będzie dobre. Mi prawdę mówić jest to obojętne, ale chcę zmienić wszystko by czytało się dobrze hah


Rozumiem, mam do ciebie małe pytanko. Gdyby twoje życie miało być opisane w jakieś książce to jaki miałaby tytuł, gatunek, i jak opisałabyś okładkę?


Haha to zabawne, bo na 150 follow będą talksy z mojego życia i inne takie! Ale jeśli miała by być to typowa książka to tytuł by był taki jak jest też tam, czyli "życie mnie mnie". Gatunek.. może komedia? Choć różnie bywa.. Pewnie była by to jakaś powieść, ale jaka? Nie mam pojęcia. Okładka.. Ale mi wpadł pomysł! Może na środku była bym ja taka z obojętnym wyrazem twarzy, z lewej tak jakby odwrócona ja w moją stronę (? XD śmiesznie to brzmi) taka smutna, zapłakana i otoczona jakąś ciemną aurą, a z drugiej uśmiechnięta ja otoczona jakąś jaśniejszą aurą haha


Super wyobrażenie, haha! No właśnie - jak opisałabyś swoją wyobraźnię?


Moją wyobraźnię? To naprawdę trudne pytanie. Sądzę, że ją mam to najważniejsze, haha! Czasami się jej boje, gdy wymyśli rzeczy niestosowne.. I zastanawiam się jak mogłam sobie coś takiego wyobrazić. No ale lubię ją. To dzięki niej powstają wszystkie książki na moim profilu i co najważniejsze wszystkie rozdziały! Gdyby nie ona sjw pewnie długo by nie potrwało


Zgadzasz się z twierdzeniem, że wyobraźnia stworzy rzeczy piękne, a inteligencja co najwyżej idealne?


Szczerze to stwierdzenie słyszę po raz pierwszy w życiu. Hmm mogła bym się z tym zgodzić. To dzięki wyobraźni artystów mamy piękne dzieła sztuki, filmy, książki, budowle. Gdyby połączyć wyobraźnię i inteligencję było by idealnie i pięknie haha!


Bodajże Albert Einstein, hahah. Natrafiłam na ten cytat i byłam ciekawa twojej opini, haha. Co rozumiesz przez pojęcie "sztuka"?


Wszystkie obrazy, rzeźby, zabytkowe budowle, piosenki i tym podobne


A myślisz, że kogo można nazwać ''artystą''?


Jejku mam wrażenie, że jestem na odpowiedzi z polskiego haha! Artysta.. to ktoś kto tworzy sztukę, haha!


O nie, nie, nie! Zero szkoły, mamy weekend! To wracając do ciebie - myślisz, że jak wygląda twój przyszły dom? Gdzie chciałabyś mieszkać?


Prawdę mówić nie widzę siebie nigdzie indziej niż w moim rodzinnym domu, w mojej rodzinnej miejscowości. Jeżeli będę chciała i będę miała możliwości, wybuduje nowy dom na polu obok mojego domu. Ale nie wiedzę siebie w wielkim mieście, w bloku z daleka od rodziny.


Rodzina jest dla ciebie ważna, prawda?


Tak. Mam dużą rodzinę i bardzo ją kocham. Wiadomo czasami jest jakiś zgrzyt, ale to przecież rodzina. Kocham gdy w święta Bożego Narodzenia mamy taki mini zjazd rodzinny. Przyjeżdżają moi kuzyni wraz z moją ciocią (siostrą taty) i wujkiem oraz wieczorem trzy ciocie (kuzynki taty) ze swoimi rodzinami i wujek (kuzyn taty) ze swoją rodziną. Czuje się wtedy naprawdę dobrze. A gdy pomyślę, że miało by ich nie być.. Jejku już mam łzy w oczach hah


Mam wrażenie, że jestem tak przywiązana do rodziny dlatego, że nie mam rodzeństwa. Może dlatego ta więź jest dla mnie tak ważna. A przynajmniej tak mi się wydaje


A gdy już piszesz - to co/ kto jest twoją największą inspiracją?


Zazwyczaj piosenki sanah. Bardzo je lubię, kocham ich tekst


Słuchasz dużo muzyki? Kogo konkretnie?


Słucham tego co mi wpadnie w ucho. Moją ulubioną wykonawczynią jest sanah i głównie jej słucham.


Masz jakąś jej ulubioną piosenkę?


Mam dużo. Bardzo lubię tą nową, czyli "No sory". Moimi faworytami jest też "Królowa dram", "Siebie zapytasz" czy "To ja a nie inna". W skrócie – wszystkie! Haha


Sanah to talent i klasa sama w sobie, haha. Myślałaś kiedyś o wydaniu książki?


Raczej nie. Jakoś nie uwierzę, że ktoś chciałby to czytać. Czasami śmieje się, że zrobiła bym serial na podstawie sjw haha


Czytałabym, oglądałabym! Hahah. Zapodaj jakieś 4 fakty, których nie znajdziemy na twoim profilu


O jeny, żebym ja jeszcze wiedziała czego tu nie było, haha!

1) Ostatnio zakończyłam toksyczny dla mnie kontakt i jestem z siebie niezwykle dumna.

2) Za dwa tygodnie idę do bierzmowania

3) W pierwszej klasie podstawówki miałam na coś alergie, było podejrzenie, że to kurz. Jeździłam na badania trzy lata aż w końcu wyszło, że już nie jestem na nic uczulona. Tak też miałam uczulenie, nie wiadomo dokładnie na co, ale już nie mam, haha!

4) Mam 15 lat, chodzę do 1 liceum i mleczaki! Tak, haha! Pamiętam jak w wieku 6 lat wszyscy byli szczerbaci, a ja miałam wszystkie mleczaki. Pierwszy ząb wypadł mi w pierwszej klasie gdzieś w wieku 7 lat.


Wiesz już jakie imię wybierzesz?


Apolonia - patronka stomatologów. Poza tym Apolonia bez A to Polonia, czyli Polska!


No pięknie, haha! Masz może 2 imię?


Nie, nie mam drugiego hah


Jak opisałabyś samą siebie?


Eh ciężkie pytanie, haha

Jestem pozytywną pesymistką, haha. Ambiwertyk zawsze chętny do pomocy. Jestem pozytywnie zakręcona, ale mimo wszystko potrafię być poważna. 1/4 moich myśli zajmują podteksty i czarny humor, ale naprawę potrafię to ukryć, haha. Jestem bardzo wrażliwą osobą. Powiedziałabym, że jestem bardziej wrażliwa w stosunku do zwierząt niż do ludzi.


Myślisz, że dlaczego to do zwierząt jesteś bardziej wrażliwa?


Nie mam pojęcia. Czasami mam wrażenie, że to dlatego że za dzieciaka byłam bardzo przywiązana do mojej suczki, która odeszła w tym roku. Wtedy jeszcze nie chodziłam do szkoły, nie miałam żadnych znajomych. Zawsze jej coś opowiadałam, mówiłam do niej. Potem już po tym jak byłam w szkole, to wciąż z nią rozmawiałam. Była dla mnie jak najlepsza przyjaciółka. Może dlatego też chce mi się zawsze płakać gdy w filmie umiera zwierzę lub w prawdziwym życiu...


No dobrze, wracając do twoich prac. Z której jesteś najbardziej dumna? Która ci się najbarziej podoba? Masz może, do którejś sentyment?


Z pewnością "Spokojnie jak na wojnie" haha! Któż by się spodziewał? Jestem z niej dumna, z tego ile pracy w nią wkładam, z tego jak się starał, z tego ile już osiągnęła, z tego ile osób ją czyta. Jestem też bardzo dumna z "Piękno tej niechcianej". Bardzo podoba mi się jak udało mi się opisać życie Józi. Sentyment.. Jestem pewna, że sentyment mam do każdej książki, ale ręką na sercu muszę stwierdzić, iż mimo wszystko zawsze to sjw będzie TĄ książką. Tą, która dała mi to wszystko, co mam teraz. Zapewne gdybym nie zaczęła sjw, nie zaczęła bym też innych


Bardzo ciekawe... Czyli tak naprawdę to co uważasz o postaci Josie?


Dużo ludzi nie lubi tej postaci. Ja osobiście bardzo ją lubię. Jakoś zawsze tak mam, że lubię postacie, których inni nie lubią. Na przykład bardzo lubię Telimenę z Pana Tadeusza i bardziej shipuje ją z Tadeuszem niż z Zosią haha

Sądzę, że ma bardzo ciekawą sytuację i to, że jest jaka jest ma jakąś większą przyczynę. Mimo wszystko przecież próbuje się zmienić i to powinno być najważniejsze, prawda?

W sensie bardziej shipuje Tadeusza z Telimeną niż Tadeusza z Zosią haha


A myślisz, że skąd bierze się takie lubienie nielubianych postaci?


Prawdę mówiąc to nie mam pojęcia haha


A gdybyś miała wymienić takie swoje ulubione postacie, które znasz to jakie?


Hmm

Anne with an E:

Josie

Anne

Ruby

Gilbert

Diana

La casa de papel:

Sztokholm

Nairobi

Berlin

Denver

Rio

Tokio

Stulecie Winnych:

Ania

Mania

Paweł

Julka

Jeremi

Andzia

Władzia

Ignacy

Jasiek

Bronia

Antoni

Wojenne dziewczyny:

Irka

Ewka

Marysia

Leon

Witek

Kamil

Andrzej

Hmm wystarczy? Haha


Tak... Chyba wystarczy, hahah. A jakie cechy ogólne potrzebują postacie by mieć miano swoich ulubionych?


Muszą z pewnością mieć jakąś ciekawą historię! Interesująca przeszłość z pewnością pulsuje u mnie


I takim oto właśnie ciekawym akcentem będziemy kończyć tę pasjonującą rozmowę. Przedostatnim zadaniem dla ciebie będzie odpowiedź na pytanie - jak ci się podobało?


Wow! Tak szybko, haha?

No co ja mogę powiedzieć? Było naprawdę przyjemnie! Bardzo miło mi się z Tobą pisało. Z chęcią popisałabym więcej, haha! Naprawdę bardzo mi się podobało, niezwykle przyjemna atmosfera pisania ^^


No tak, haha 30 pytań robi swoje, hahah. Dziękuję niezwykle! <3 Teraz czas dla ciebie : podziękowania, specjalne pozdrowienia, porady, słowa od siebie, i tak dalej, haha


Ile? Haha ale to zleciało! Nawet nie wiedziałam, że ich tyle było!

No ale czas na coś od siebie haha

Chciałabym podziękować każdej Iskierce, która mnie obserwuje! Naprawdę jesteście moim szczęściem!

Dziękuję za wszystkie komentarze w sjw! W sekrecie powiem, że mam screeny takich bardziej obszernych komentarzy i gdy mam chwilę wątpliwości to je czytam i wiem, że ktoś naprawdę na mnie liczy. Ktoś czeka i ktoś to czyta. Komuś to się podoba.

Dziękuję Wice, czyli gorset_gilberta_ ! Wspierasz mnie, kiedy tego potrzebuję. Teraz po zakończeniu toksycznego kontaktu, jesteś moją przyjaciółką, której potrzebuje. Dziękuję ci za wszystko!

Dziękuję Asi, czyli a_ish_a ! Jesteś naprawdę bardzo pozytywną osobą i jesteś przemiła! Dziękuję ci, że jesteś!

Dziękuję bardzo też Manko9801 , bo jesteś też wspaniałą osobą! ta_slaviori  również i l00n3ly (chyba źle napisałam, zaraz napisze poprawnie), Cebula_z_Chlebem  i każdej innej duszyczce

Chciałam też ogromnie podziękować Tobie! Nigdy w życiu nie pomyślała bym, że będę udzielać wywiadu. Ba! Że ktoś zechce bym go udzieliła! Bardzo ci za to dziękuje! Spędziłam z Tobą bardzo miło czas, w niesamowitej atmosferze. To aż dziwnie udzielać wywiadu komuś, kto ma więcej follow niż ty, hahaha!

Naprawdę jesteś świetną osobą, nie zmieniaj się, bo już jesteś najlepsza!

A teraz coś do was

Bądźcie zadowoleni z tego, co robicie i jak postępujecie. Kiedy czujecie, że coś jest nie tak – zajmijcie się tym. Kiedy czujecie, że jakaś osoba jest nieodpowiednia w waszym życiu – zakończcie to, a nie ciągnijcie tego dalej, bo tylko sobie szkodzicie. Jeżeli chcecie coś zrobić, zróbcie to. Jak nie wypali, to nie wypali, ale nie będziecie się zadręczać tym, że nie spróbowaliście.

Także moje Iskierki i inni czytelnicy!

Życzę wam dużo zdrowia i wszystkiego co najlepsze!

Bajoo!


Ojej... Awko! <3 Dziękuję za wszystkie miłe słowa, a followami to niech się twoja śliczna główka nie martwi! Jedno i to samo, haha! Jeszcze mnie prześcigniesz! Miłego dzionka życzę <3


Aa zanim ja będę na twoim poziomem to Ziemia może przestać się obracać, haha! Również ślicznie dziękuję i również życzę <333


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro