Wspólnie urządziliście zasadzkę na balu. Loki trzymał człowieka i przyłożył mu do twarzy urządzenie żeby zdjąć skan siatkówki aby otworzyć inne drzwi. Ty w tym czasie oderwałaś kawałek materiału od sukienki żeby walczyć z ochroniarzami. Po treningu z bożkiem byłaś gotowa prawie na wszystko.

Loki: Jednak czegoś się nauczyła *zdjęcie*