10
@magicshino zrozumieć niektórych ludzi to jest sztuka. Ktoś jest... jakby to powiedzieć delikatnie... nachalny?? Natrętny?? Ale w tym dobrym sensie, a później nagle puf. Piszesz z nim a on znika. Bez pożegnania
@Michal5SOS znalazłem kogoś kto mnie zaciekawił i byłem, jakby to powiedzieć delikatnie... nachalny? Natrętny? Ale chyba w tym dobrym sensie, a gdy w końcu zaczęliśmy pisać zrobiłem puf. Zniknąłem, bo... chyba się wystraszyłem
Co? Wystraszył się? Niby czego?
@Luke5SOS @Michal5SOS co z tobą jest nie tak?!
@Calum5SOS @Michal5SOS jak można bać się dziewczyny, która robi niebieskie żarełko?
Zaśmiałam się i dałam fav tej odpowiedzi. Czasami serio zastanawiałam się co siedzi im w głowach. Niby dorośli, a jednak zachowują się jak dzieci.
@magicshino czy ja jestem straszna?? Można się mnie wystraszyć tylko ze mną pisząc??
Michael: To nie ciebie się wystraszyłem...
Carly: Tylko??
Michael: Tylko tego, że zaczniesz mnie oceniać pod pryzmatem tego jak znany jestem
Carly: A czy ja to zrobiłam??
Michael: Tak
Carly: Nie liczy się to, że napisałam, że masz idealne życie
Carly: Byłam zła
Michael: Zła?
Carly: Zamarzałam, a ty dawałeś mi rady odnośnie tego, że mam się ubierać cieplej!
Carly: Każdy byłby zły!
Michael: :")
Carly: Czyli okey??
Michael: Tak
Carly: To się cieszę :)
Carly: Ale muszę cię zostawić
Michael: Dlaczego?
Carly: Umówiłem się z kumplami
Michael: Kumplami? I wolisz kumpli ode mnie? Od swojego idola? Będę smutał...
Carly: No weź no
Carly: Nie widziałam ich pół roku i nie wzbudzisz we mnie poczucia winy ;)
Michael: Zawsze warto było spróbować *wzrusza ramionami*
Carly: Do napisania
Michael: Do napisania ;)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro