Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

I'd like to trade somebody for my life 🔫 drabble

Powoli puszcza dłoń.

Choć musi minąć długi czas, nim skóra stanie się sina, w jego głowie wszystko dzieje się natychmiast. W momencie, w którym ręka bezwładnie opada, widzi jeszcze kilka minut temu żywe ciało zmieniające się w same kości. Chwilę później i one znikają, pozostawiając po sobie tylko kupkę prochu.

Powietrze przeszywa rozdzierający szloch.

Mężczyzna cofa się w cień. Bierze głęboki wdech.

Pustka.

Jego powieki nie chcą uwolnić nawet jednej ze zgromadzonych pod nimi łez.

Próbuje mrugać, ale nawet to nie pomaga.

Coś więźnie mu w gardle, gdy bezgłośnie porusza ustami.

Nieme słowo zatrzymuje się na skraju kręgu światła.

Przepraszam.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro