Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

51

*Pov Jade*

Jak łatwo można coś zniszczyć? Jak wypowiedzenie kilku prostych słów może zburzyć wszystko? Czuliście kiedyś taki ból w klatce piersiowej, że myśleliście, że zaraz umrzecie i znajdziecie się po drugiej stronie? Byliście kiedyś złamani, zawiedzeni, załamani, nie chciało wam się niczego? Mnie tak. Czułam się tak, kiedy Perrie oznajmiła mi, że ze mną zrywa. W tamtym momencie cały mój świat legł w gruzach. Wszystkie plany i marzenia wyparowały wraz ze słowami: 'Zrywam z Tobą'. Ból i smutek po zerwaniu z Twoją pierwszą miłością jest zawsze najgorszy. Nie potrafiłam sobie z tym poradzić. Pierwszy tydzień spędziłam w łóżku, ciągle płacząc, nic nie jadłam, nie piłam, nawet się nie kąpałam, nie dawałam nikomu znaku życia. Zachowywałam się po prostu tak, jakby mnie nie było, jakbym nie istniała. Później doszłam do wniosku, że muszę wziąć się w garść. Więc drugi tydzień po zerwaniu to była faza upijania się. Codziennie chodziłam do klubów i wracałam do domu pijana, po takich nocach zazwyczaj nic nie pamiętałam. Jedna z takich nocy skończyłaby się dla mnie źle, gdyby nie pomoc i szybka reakcja Jesy oraz Leigh-Anne.

Pewnej nocy poszłam do klubu niedaleko hotelu, w którym pracowała Perrie. W tym klubie oczywiście się upiłam i gdy wracałam do domu, wybrałam drogę koło hotelu. Tam też wisiał plakat z dziewczyną, zapraszający na jej występy. Wtedy też poczułam ogromną złość, ale jednocześnie ogromny smutek i żal. Jak najszybciej złapałam taksówkę, którą wróciłam do domu. Weszłam do mieszkania i szybko pobiegłam na górę. Weszłam do łazienki, podeszłam do szafki i wyciągnęłam z niej żyletkę. Opadłam na podłogę i zaczęłam płakać. Po kilku minutach płaczu zaczęłam wpatrywać się w ostre narzędzie, które trzymałam w ręku. Wzięłam głęboki wdech i przejechałam ostrzem po wewnętrznej stronie mojego uda. Poczułam dziwną ulgę, dlatego przejechałam ostrzem po drugim udzie. Zrobiłam jeszcze kilka cięć i patrzyłam, jak krew malutkimi strumieniami spływa po moich nogach na białe płytki. Poczułam satysfakcję i mnie poniosło. Podniosłam nadgarstek na wysokość moich oczu i tam również rozcięłam skórę. Uśmiechnęłam się głupio, kiedy zobaczyłam krew na swojej ręce. Wzięłam do ręki telefon i wysłałam zdjęcie Leigh, dziewczyna otworzyła wiadomość i natychmiast zadzwoniła, jednak odrzuciłam połączenie. Zaczęło robić mi się słabo. Mój wzrok powoli się zamazywał. Próbowałam wstać, jednak nie mogłam, bo co się podnosiłam, opadałam na podłogę.
Po kilku próbach dałam sobie spokój i leżąc na podłodze, podśpiewywałam sobie:

*Saying goodbye is death by a thousand cuts
Flashbacks waking me up
I get drunk, but it's not enough
'Cause the morning comes and you're not my baby
I look through the windows of this love
Even though we boarded them up
Chandelier still flickering here
'Cause I can't pretend it's okay when it's not
It's death by a thousand cuts

Kończąc śpiewać przejechałam palcem po płytkach, gdzie znajdowała się krew, po czym napisałam na nich 'death'

Nie wiem po jakim czasie w moim domu zjawiła się Leigh i Jesy.

- Jade! - usłyszałam, jak Leigh krzyczy, następnie zobaczyłam dziewczynę, jak wbiega do łazienki. - Jesy dzwoń po pogotowie! Jade, gdzie jest Perrie? Czemu to zrobiłaś? - pytała zmartwionym i przestraszonym głosem mulatka.

- Oh Perrie nie ma, nie jesteśmy już razem. - powiedziałam i uśmiechnęłam się sarkastycznie.

- Jak to?

- Normalnie, zostawiła mnie dwa tygodnie temu. - powiedziałam i zemdlałam. Obudziłam się dopiero w szpitalu po dwóch dniach. Po wyjściu ze szpitala pojechałam do mamy, tam dochodzę do siebie od półtora tygodnia. 

Próbowałam na wiele sposobów poradzić sobie z emocjami, ale żaden z nich nie był wystarczająco dobry, aż w końcu zaczęłam pisać. Wylewanie emocji na papier naprawdę pomaga i już wiem czemu Perrie, zawsze tworzyła piosenki, żeby coś przekazać. Tak jest po prostu łatwiej.

Pewnego dnia, kiedy siedziałam pod kocem w swoim pokoju, otwarłam swój notatnik i zaczęłam w nim pisać: 

**We were gonna go to Paris
We were gonna get tattoos
Told my mama I would marry you
Started building a foundation
Me, you from the ground straight up
We built our walls so strong no one got through

You tell me all the things I wanna hear
When I'm gone, you say you want me near
You look me in the eyes, say that we will stay for life
These feelings that we caught won't disappear

Of all the lies I heard
"I love you" was my favourite
I know goodbyes, they hurt
I need to hear you say it
One time before I go, whisper it slow
Of all the lies I heard
"I love you" was my favourite

You told me you and him were good friends
Told me I was overthinking like I do
You said I didn't need to worry
We'd get along 'cause he's so cool
Girl, you must've thought I was some kind of fool

You tell me all the things I wanna hear
When I'm gone, you say you want me near
You look me in the eyes, say that we will stay for life
These feelings that we caught won't disappear

Of all the lies I heard
"I love you" was my favourite
I know goodbyes, they hurt
I need to hear you say it
One time before I go, whisper it slow
Of all the lies I heard
"I love you" was my favourite

Powoli zaczyna do mnie docierać, że blondynka zostawiła mnie na dobre, że nie ma szans na jej powrót, że wybrała inne życie. Całkiem odwróciła się ode mnie, od swojej rodziny, od miesiąca nie odzywa się do swoich najbliższych. Mimo tego, że to wszystko do mnie powoli dociera to i tak, kiedy jestem sama, patrzę na zdjęcia i filmiki, które robiłam z Perrie. Życie bez blondynki jest dla mnie trudne, jest nudne, jest smutne. Wiem, że to zabrzmi dziwnie, ale bardzo chcę, żeby była tutaj ze mną nawet chciałabym, żeby była i kłóciła się ze mną. Tęsknie za jej uśmiechem, głosem, dotykiem, za wszystkim, za tym, kim byłyśmy dla siebie. Trudno mi jest pogodzić się z rzeczywistością, ponieważ moje serce dalej za nią tęskni. Czasami mam jeszcze noce, kiedy budzę się z krzykiem i po prostu płaczę. Staram się, jak mogę, żeby o niej zapomnieć i ruszyć dalej, ale jest mi ciężko, bo wszystko mi ją przypomina. Czasami łapię się na tym, jak o niej myślę. Ciężko jest mi wymazać wszystkie wspomnienia, przeżyte chwile, każdy uśmiech. Ciężko jest mi zapomnieć o wszystkim i iść do przodu.

__________

*Taylor Swift - Death By A Thousand Cuts
**The Vamps - All The Lies

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro