Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

2

*Pov Jade*

Obudziłam się oślepiona przez promienie słońca, które padały z naszego okna. Popatrzyłam na zegarek była 9:26, po chwili usłyszałam ciche pukanie do drzwi. Więc poszłam otworzyć, bo oczywiście księżniczka jeszcze spała. Tak jak się domyślałam, była to moja mama.

-Dzień dobry kochanie, jesteście gotowe na śniadanie?

-Cześć mamo. Jak widać nie, Perrie jeszcze śpi, a ja dopiero co wstałam.

-To radzę wam się szybko uszykować, pamiętajcie, że śniadanie trwa do 10:00.

- O kurcze to już budzę Perrie, może jeszcze zdążymy.

-Powodzenia. Do zobaczenia.

Zamknęłam drzwi i szybkim krokiem podeszłam do łóżka, gdzie smacznie spała blondynka. Wyglądała tak uroczo, że aż szkoda było mi jej budzić, ale jak mus to mus. Nachyliłam się nad jej uchem i powiedziałam:

- Perrie wstawaj!

W odpowiedzi usłyszałam tylko westchnienie niezadowolenia, ale się nie podałam.

-Perrie, jeśli, chcesz zdążyć na śniadanie, to musisz wstać w tej chwili.

-Powiedziałaś śniadanie?

Eh typowe..

-Tak, więc wstawaj już. Ja idę do łazienki a później ty, mamy jeszcze 25 minut więc musimy się wyrobić.

- Dobrze.

Zadziwiająco szybko się wyszykowałyśmy i dołączyłyśmy do naszych mam, które już kończyły swój posiłek. Kiedy my jadłyśmy, a one piły kawę, omawiałyśmy plan na dzisiejszy dzień. W sumie to nasze mamy już zrobiły to bez nas.

- Więc tak pierwszą rzeczą, którą zaplanowałyśmy na dziś, jest wycieczka do Luwru, potem pójdziemy na jakiś obiad i zwiedzimy Katedrę Notre-Dame no i może pójdziemy gdzieś na kolacje, żeby nie jeść w hotelu. - Debbie przedstawiła nam dzisiejszy plan.

- Czy wy zaplanowałyście wszystko bez nas? - odzywa się z pełnymi ustami blondynka.

- Perrie daj spokój i tak chciałaś odwiedzić te wszystkie miejsca. - mówię do niej spokojnie.

-Tak, ale - nie dokończyła, ponieważ odezwała się moja mama.

-Jutro dziewczynki będziemy robić to, co wy chcecie. Pasuje?

Pokiwałyśmy zgodnie głową.

- To dobrze. Teraz idźcie się uszykować i za 10 minut spotykamy się przed hotelem. - powiedziała Debbie.

Jak to często u nas bywa, uszykowanie zajęło nam 20, a nie 10.
Nie powiem, nasze mamy były troszkę zniecierpliwione czekaniem, ale co ja na to poradzę. Gdy szłyśmy w stronę Luwru (tak szłyśmy, bo nasze mamy uparły się, żeby się przejść, bo spacer dobrze nam zrobi) Perrie złapała mnie za rękę. Nie, żeby to było coś nowego, bo często chodziłyśmy, trzymając się za ręce, ale odkąd postanowiłam, że powiem, jej co czuje, to jest trochę dziwnie, ale jednocześnie, gdy mnie trzyma, czuje się tak bezpiecznie i jestem tak bardzo szczęśliwa. Nie wierzę, co ta dziewczyna ze mną wyprawia.

No więc cały dzień spędziłyśmy na zwiedzaniu, jednak jak bardzo kocham to robić, to dzisiaj w ogóle nie mogłam się skupić, bo moje myśli wędrowały tylko wokół Perrie, która swoją drogą też nie była jakoś specjalnie ciekawa dzisiejszych atrakcji, jedynie co ją interesowało to sklepy z pamiątkami.

Do hotelu wróciłyśmy około 20:00, kolację zjadłyśmy na mieście. Całą drogę do hotelu byłam zdenerwowana i nie odzywałam się, a gdy już byłam w naszym pokoju, poszłam do łazienki. Stanęłam przed lustrem, cała się trzęsąc.

- Dasz radę, uspokój się. Co będzie, to będzie. Musisz jej powiedzieć, jeśli chcesz się dowiedzieć czy czuje to samo. - mówiłam do siebie, starając się uspokoić.

Nagle słyszę ciche pukanie do drzwi.

-Jadey wszystko dobrze? Siedzisz już tam z 25 minut. Coś się stało? Martwię się - słyszę zmartwiony głos Perrie.

Przez chwilę nie mogłam wydobyć z siebie głosu, jednak gdy już to zrobiłam, powiedziałam:

- Tak tak, daj mi chwilkę, już wychodzę.

Ostatni raz spojrzałam w lustro, po czym wyszłam z łazienki. Dziewczynę zastałam siedzącą na swoim łóżku i oglądającą coś w telewizji.

-Jade na pewno wszystko jest dobrze? Jesteś blada i trzęsiesz się.

-Tak, tylko ja...

-Jade co jest, nie strasz mnie. - jej głos stawał się coraz bardziej zmartwiony.

-Perrie muszę Ci coś powiedzieć.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro