Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 9

                                   Will

Obudził mnie krzyk o dziwo nie mój zrwałem się z łóżka i zacząłem rozglądać po całym pokoju gdy nagle znowu to usłyszałem ;
- CHŁOPAKI POMOCY BŁAAGAMM POMOCYY – boże rozpoznaje ten głos nie niee o kurwa to Marta szybko wybiegłem z pokoju na korytarz gdzie spotkałem tak samo zaskoczonego Noah , Kryspina i Jamiego .

- ej kurwa co jest czy to moja siostra ?- zapytał widocznie zestresowany kryspin wszyscy zbiegliśmy na dół a to co ujżałem przeraziło mnie marta leżała na podłodze trzymająć się na brzuch w którym było nie nie nie to nie prawda  nie mogę jej stracić w jej brzychu był nóż a obok stał jakiś typ przysięgam jeśli ona nie przeżyje zabije tego gnoja .
Chłopaki podbiegli do marty a ja żuciłem się tego gnoja .

- debilu uspokój się- usłyszałem śmiech marty i tego typa podemną kurwa co jest .
                                      
                                   Marta           

-debilu uspokój się – zaczełam się śmiać razem z Loganem na którym siedział will mój brat z Noa i Jamie dziwnie się na nas patrzyli a Willa mina była bezcenna ,w tym czsie logan zdjął kominiarke a ja nóż i zaczęłam im mówić co się stało.

Po ich ,,wspaniałej pobudzce '' zjedliśmy śniadanie i usiedliśmy w salonie oglądająć jakiś film po mojej lewej siedział will a po prawej logan obok nieho Noah ,Jamie i Kryspin .nagle poczułam czyjś oddech na szyji  hmm ciekawe kogo no oczywiście pana po lewej stronie.

- strasznie mnie przestraszyłaś wiesz jak się bałem o mały włos a zabiłbym własnego przyjaciela – przeszedł mnie dziwny dreszcz i uśmiechnełam się łodko.

- to za wczorajszy – nie zdążył dokończyć  ponieważ mój telefon dał o sobie znać .zadzwoniła elle . wstałam z sofy i poszłam do mojego pokoju .

Rozmowa tel .

- hej kochana –powiedziała na powitanie

- hej kiedy będziesz ?

- mo właśnie jestem u dziadków powiedz mi adres.

- zaraz ci wyśle sms z adresem.

- okey do zobaczenia

Po wysłaniu mojej przyjaciółce adresu zeszłam na dół żeby poinformować chłopaków o moim gościu .Gdy zeszłam na dół chłopaki nie zmienili swojej pozy ale zamiast filmu,  grali na konsoli.

- chłopaki bo zaniedługo przyjdzie do mnie moja przyjaciółka nie będzie wam to przeszkadzać – zapytałam .

- siostra to też jest twój dom więc możesz tu zapraszać swoje przyjaciółki – odpowiedział mój brat a reszta pokiwała twierdząco głowami .

Uśmiechnełam się szczeże dziś miałam wspaniały humor ale nie wiedziałam że już nie długo …....

Siedziałam właśnie w pokoju z moją przyjaciółką i płakałam  pewnie się zastanawiacie dlaczego a wiec Ell powiedziała że Eliot mnie zdradził tak ten niby kochany ,czuły a co zrobił zdradził mnie jebany .

- d-d-dlaczego on to z-zrobił ?- zapytałam jąkając się.

- nie wiem  skarbie na prawde musiałam ci powiedziec jesteś dla mnie jak siostra .

- dziękuje to koniec z nim – po tych słowach zdjełam naszyjsnik od niego i schowałam do szawki nocnej po czym przytuliłam przyjaciółke ,nie wiem dlaczego ale to nie bolało tak bardzo myślałam że będę miała okropnego doło lub myśli nie wiadomo jakie  a tu jestem smutna jak bym straciła przyjaciela a nie chłopaka .

Dwie godziny temu El poszła do domu a ja siedze w swoim pokoju i pakuje wszystkie wspomnienia ,prezenty od joela .misia którego dał mi na walentynki,naszyjnik z naszymi inicjałami , jego podkoszulki , kórtke jeansową .gdy nagle ktoś zapukał i nie czekając na zaproszenie wszedł do mojego pokoju nie wysilałam się spojżeć tylko siedziałam na tej podłodze po turecku tyłem do drzwi a naprzeciwko mnie duży karton ,poczułam męskie perfumy i to nie jedne nie zdążyłam zaragować a kilka osób się do mnie przytuliło byli to oczywiście chłopaki mój brat ,logan,will,noah i jamie .
- jesteśmy przy tobie skarbie – powiedział mój brat a Noah kopnął karton na drugi koniec pokoju widać że gra w piłke nożną.
-jesteście k-kochani – rospłakałam się w ich ramiona .

                              Will

Jestem skurwielem ale ciesze się że ten penis ją zdradził może będę miał szanse u Marty .Siedzieliśmy u dziewczyny w pokoju kilka godzin , wygłupialiśmy się tylko po to aby ujżeć jej uśmiech i udało nam się to nie raz . leżeliśmy wszyscy na jej ogromnym łóżku i oglądaliśmy film aż w pewnym momencie zauważyłem że moja mała księżniczka śpi.

Zakochałeś się i tyle

Nie to jest zauroczenie albo nie wiem.?!

Tsa wmawiaj sobie ale ja wiem lepiej.

Po jakże interesującej rozmowie samego ze sobą, pokazałem chłopaką śpiącą dziewczyne i każdy z nas wstał i udał się do swojego pokoju .

Weszłem do swojej sypialni w której przewałam czarny,  rozebrałem się po czym poszedłem się wykąpać .po odświeżeniu położyłem się spać nawet nie wiem kiedy usnołem.

.................. .................... &......................... ............

No i mamy kolejny jutro najprawdopodobniej pojawi się jeszcze jeden. Zostawiajcie 💫gwiazdki i komentujcie 💬

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro