Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 8

                                    Will

Nie przypadkowo wybrałem właśnie ten film chciałem poczuć jej dotyk ,ciepło jej ciała gdy będzie się przytulać
[will ty to jednak jesteś bystrzak ]
-jezuu will to jest straszne – wykrzyczała a ja wykorzystałem to i się do niej przytuliłem , zdziwiła mnie myślałem że mnie odtrąci a ona wtuliła twarz w moją szyje . idealnie do siebie pasowaliśmy .
- spokojnie to tylko film- szepnął jej do ucha.
- jesteś idiotą ,dlaczego akurat ten film ?
- chciałem go obejżeć i tyle – choć prawda była taka że już go oglądałem z chłopakami i spodziewałem się że będzie się go bała .
- jutro wybiorę najbardziej wzruszający film tylko po to aby zobaczyć jak mały chłopczyk płacze – uśmiechnęła się uroczo i zagryzła dolną wargę .

Proszę cie przestań  tak robić bo mam wielką  ochotę pocałować cię w te malinowe usta .tsa znowu gadam sam ze sobą .odsunęła się [wracaj proszę] spojrzała na mnie rozbawiona .
- dobrze nie mogę się doczekać a teraz wracaj tu i oglądamy do końca – dziewczyna spojrzała na mnie gniewnie po czym wykonała moje polecenie i wróciliśmy do oglądania filmu.

                                Marta

To był najgorszy film jaki w życiu widziałam , przez cały film przytulałam się to klatki piersiowej chłopaka , wiem że to dziwne ale przy nim czułam się bezpiecznie . Po filmie zaniosłam naczynia do zmywarki po czym  każdy z nas poszedł do swojego pokoju od razu położyłam się do łóżka mimo strachu że z garderoby wyjdzie człowiek z nożem usnęłam .

Obudziłam się o 8.48 więc wstałam ,podeszłam do garderoby wyjęłam świeżą bieliznę ,oraz czarną bluzę zakładaną przez głowę z dekoldem do tego  czarne  leginsy .weszłam pod prysznic ciało umyłam żelem o zapachu mango oraz włosy o tym samym zapachu. Po 30 minutach ubrana zeszłam na dół aby zrobić sobie śniadanie na dole nie było nikogo więc to oznacza tylko jedno wszyscy jeszcze śpią .Postanowiłam zrobić naleśniki z owocami zaczęłam wyjmować potrzebne składniki gdy usłyszałam jak ktoś schodzi po schodach a tym kimś był Logan,
- hej młoda pomóc ci ?- zapytał i pocałował mnie w policzek , widać że jeszcze zaspany ,włosy  sterczące na wszystkie strony a na sobie miał tylko spodnie od piżamy [tak był bez koszulki ]
- hejka no w sumie możesz pokroić owoce a ja zacznę robić ciasto na naleśniki .- chłopak już nic nie mówił tylko zaczął robić to o co go prosiłam .
  ................... 30 minut póżniej..........................

Skończyliśmy robić naleśniki oczywiście nie obyło się bez wygłupów . Przez ten czas reszta zgraji jeszcze nie wstała .
- Ej mała mam pomysł ,- powiedział Logan gdy dekorowaliśmy naleśniki dżemem , nutellą i owocami.
- No co żeś wymyślił – znam dobrze Logana i wiem że ma sto pomysłów na raz i są nie raz albo po prostu głupie albo szalone .
- choć obudzimy tych debili – zrobiłam minę w stylu ,, serio to jest ten twój pomysł ,, chłopak zauważył moją minę po czym dodał – nie taką normalną pobudkę tylko trzeba się zastanowić jak hmm- zaczął myśleć a ja wpadłam na genialny pomysł
- wiem wczoraj oglądałam horror w Willem i wiedział że się boje ale musiał go obejżeć –przerwałam na chwile gdy chłopak pokiwał głową że rozumie mówiłam dalej – no więc lubie harateryzajce wiesz sztuczne rany itp. Mam sztuczny nóż który się składa ….- zaczełam mu wszystko tłumaczyć plan w skrócie był taki robimy mi rane na brzuchu z nożem , logan przebiera się bandyte zaczynam krzyczeć na cały dom pomocy itp.,a co będzie dalej zobczymy reakcje chłopaków .

Zaczynamy zabawe ….

--------------------------&--------------------------

No i mamy kolejny. Za niedługo jedziemy z dalszymi rozdziałami. Buziaczki ❤.

Ps. Dziś mamy krótki ale następny będzie dłuższy.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro