73. Cameron Dallas
- Cameron ?
*cisza*
- Cameron ??
*cisza*
- CAMERON ?!
*cisza*
- CAMERON DALLAS PROSZONY DO PODEJŚCIA !
*cisza*
- Czy to ja zawsze musze łazić do ciebie...
Weszłaś do sypialni i zapaliłaś światło.
- Cameron miałeś mi pomóc...
-Mhmm... już ide...
- No właśnie widzę...
***********
Mam nadzieje, że wam się podoba.
M.
pandusia173
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro