171. Grayson Dolan
Kontynuacja rozdziału 170
♡♡♡♡♡♡
Oficjalnie nie jesteśmy razem.
4 słowa
Tylko 4 słowa, a jaką mają moc.
Wstałaś z łóżka i podeszłaś do szafy, z której wyciągnęłaś najpotrzebniejsze rzeczy, czyli ubrania, świeżą bieliznę i kosmetyki. Weszłaś do łazienki, w której nie raz z nim byłaś, bo potrzebowałaś się pomalować, a on przychodził i ci przeszkadzał.
Wspomnienia nie dają ci spokoju. I za każdym razem twoja reakcji, a jest taka sama. Wzdychasz i próbujesz o nim nie myśleć, co jest trudne po 4 latach związku. Cudownego związku.
Do wczoraj.
Po wzięciu ciepłego prysznica zaczęłaś się ubierać i malować, by pójść do pracy. Pracujesz w kawiarni niedaleko swojego domu.
( wymyślasz sama, jaka to kawiarnia, bo mi za reklamę nikt nie zapłaci, więc... )
Wyszłaś lekko uśmiechnięta z domu. Sądziłaś, że nic nie zepsuje ci tego humoru. I tak też było.
***********
Dajcie pomysł na kontynuację tego.
Chyba będą jeszcze 2 rozdziały tego, ale dopiero, wtedy gdy zagłosujesz, zaobserwujesz mnie, zostawisz komentarz i będziesz mnie wspierać i dawać lekkie pomysły na nexty.
pandusia173
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro