23
Dylan
Przez resztę dnie chodziłem cały uśmiechnięty. Thomas mnie pocałował. W policzek ale jednak. Najlepsze jest to, że w ogóle nie protestował. Tak jakby tego chciał. Muszę jakoś nawiązać z nim kontakt, bo jeśli mam jakąś szanse u niego to muszę ją wykorzystać. Najpierw muszę iść kupić nowy telefon bo mój stary nadaje się tylko na złom. Zaraz po szkole po niego pójdę. Jakie szczęście, że zapisałem jego numer na karcie.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro