161
*tydzień później*
Dylan
Otworzyłem powoli oczy ale zaraz je zamknąłem ze względu na bardzo jasne światło, które podrażniało moje oczy. słyszałem, że w pomieszczeniu. w którym się znajdowałem był ktoś jeszcze ale raczej nie zorientował się, że się obudziłem. Szczerze to nie wiem czy chciałem by ta osoba wiedziała, że się obudziłem. Nie wiedziałem gdzie jestem i kim jest ta osoba więc nie mogłem czuć się bezpiecznie. No i do tego dochodził straszliwy ból całego ciała. Dlaczego jeszcze się nie uleczyłem? Przecież jestem Alfą i powinienem już normalnie funkcjonować. Spiąłem się lekko gdy ktoś dotknął mojego ramienia, a potem pocałował w czoło. To było dziwne uczucie bo dawno nikt mi tak nie robił. I kto miałby to zrobić teraz? Już chciałem się zapytać ale on zaczął śpiewać i od razu go rozpoznałem
- Omego.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro