Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

159

Liam

Chciałem dać Thomasowi mój makaron, który robiłem dla niego rano więc w szpitalu był zaraz po dziesiątej. Trochę się o niego martwiłem bo z dnia na dzień wyglądał coraz gorzej ale nadal twierdził, że to z nerwów. Oczywiście jako przyjaciel wiem kiedy kłamie i dlatego podzieliliśmy się wszyscy "wartami". Dziś miała być kolej Scotta ale ubłagałem go żeby się ze mną zamienił. Wiem, że Thomas lubi jedzenie, a ja chcę znów zobaczyć jego wspaniały uśmiech. Nie mogę patrzeć jak mój przyjaciel cierpi, to łamie mi serce. Nawet Brett zaczął mnie o wiele mniej denerwować, bo teraz przejmuje się tylko Thomasem. Muszę przyznać, że byłem szczęśliwy, że mogę go odwiedzić. Mój dobry nastrój prysł gdy otwarłem drzwi do sali Dylana i zobaczyłem nieprzytomnego przyjaciela.

- Thomas!

***

Kto idzie spać? Bo ja nie!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro