1
Nieznany: Wyglądasz naprawdę seksownie w tych jensach
Ja: Kto pisze?
Nieznany: Od dziś twoje największe marzenie
Ja: Pytam na poważnie
Ja: To nie jest śmieszne
Nieznany: Dlaczego miało być śmieszne skoro jestem całkowicie poważny?
Ja: Pytam tylko kto pisze?
Nieznany: Czy już nie pisałem?
Ja: To naprawdę nie jest śmieszne
Ja: Jeśli masz zamiar robić aobie ze mnie żarty to nie pisz
Ja: W ogóle do mnie nie pisz
Nieznany: Zrobiłbym dla ciebie wszystko
Nieznany: Oprócz tego
Ja: Żegnam.
Nieznany: Uuuu, kropka nienawiści
Nieznany: Więc jest poważnie?
Nieznany: Promyczku?
Nieznany: Halooo
Nieznany: No weź
Nieznany: Nie obrażaj się
Nieznany: Thomas~
Ja: Skąd znasz moje imię?!
Nieznany: Ja wiem wszystko
Ja: Odwal się ode mnie zboczeńcu bo zgłosze cię na policje!
Nieznany: Zboczeniec?!
Nieznany: Ja?!
Ja: Tak.
Nieznany: Teraz to się obraziłem.
Ja: Lepiej dla mnie.
Nieznany: Ale się nie odczepie
Ja: Szkoda
Nieznany: 😎😏
Ja: Pa.
Njeznany: Do napisania promyczku
Nie wiem kim on jest ale wiem, że to idiota. Słodki idiota
***
Hejka!
Dla tych co nie ogarniają- to jest dylmas
Do następnej!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro