3.
Ja: Śpisz?
Ashton: Nie, a co?
Ja: A musi być 'coś' żebym do Ciebie napisała?
Ashton: Normalnie nie, ale o 3 w nocy?
Ja: ...
Ja: Wygrałeś
Ashton: :D
Ashton: Więc co jest Rożyczko?
Ja: Nie mogę zasnąć...
Ashton: Czemu? :(
Ja: To chyba stres
Ashton: Jaki stres?
Ja: Jutro mam przesłuchania do musicalu :S
Ashton: Jakiego musicalu?
Ja: Do Loyal bale
Ashton: Przecież to jest ..
Ashton: Nie wiem jak to nazwać..
Ashton: WoW :o
Ja: No i właśnie dlatego się stresuje..
Ashton: Na pewno się dostaniesz :)
Ja: Nie wiem..
Ashton: Nie wierzysz mi?
Ja: Nie bardzo ;)
Ashton: Pff.. foch
Ja: Wiesz co to jest foch?
Ashton: Tak... Ale...
Ashton: Egh.. wiesz o co mi chodzi
Ja: Może wiem, może nie :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro