#41 •chat•
knj
Kook, masz jakieś plany na dzisiaj?
jjk
Oh, właściwie to miałem zabrać Tae do tego zoo, gdzie niedawno nowy tygrysek się urodził...
knj
To zabierzesz go jutro. Mieliśmy porozmawiać, pamiętasz? Nie skończyliśmy ostatnio.
jjk
Chodzi o tego bezdomnego chama, który rozjebał naszą paczkę? Nie mam ochoty o nim gadać.
knj
Po pierwsze - nie jest już bezdomny.
Po drugie - może do najmilszych ludzi nie należy, ale obrażać go i tak nie masz prawa.
Po trzecie - on ma imię - Yoongi, dla twojej informacji.
Po czwarte - język, dzieciaku.
Po piąte - nikt cię nie pyta o to, na co masz ochotę.
Masz do mnie przyjechać dzisiaj o siedemnastej, jak cię nie będzie, to nie chcę być w twojej skórze.
jjk
No cieszę się, że umiesz liczyć do pięciu, ale...
Co ty możesz mi tak naprawdę zrobić?
knj
Ja? Nic, ale wiem jak przekupić Tae :)
I pominę tę jakże istotną uwagę...
jjk
...
Tae w to nie mieszaj.
knj
Tak się składa, że Taeś lubi się z Yoongim i wątpię, że będzie szczęśliwy, jak dowie się, w jaki sposób nazywasz jego przyjaciela :)
jjk
Wal się, Namjoon.
knj
Zważaj na słowa dzieciaku.
Chcesz, żeby nasza paczka wróciła do ładu?
jjk
No raczej
knj
To ogarnij ten swój dumny tyłek i zacznij coś robić w tym kierunku, a nie tylko siedzisz i narzekasz bez przerwy! Co ci da to, że sobie poobrażasz Yoongi'ego? Nic. Jimin wciąż będzie go kochał i wciąż będzie chciał z nim być, a tobie nic do tego. A jeśli jesteś przyjacielem Chima to zaakceptujesz to.
jjk
Pogadamy potem...
knj
Będę czekał
* * * * * * *
Czemu nikt mi nie odpowiada na pytanie? (Poza jedną osobą)
Do następnego 👋
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro