#15 •chat•
pjm
Jungkookie, przepraszam
Chcę ci tylko powiedzieć, że byłeś jesteś i zawsze będziesz jednym z moich najlepszych przyjaciół
Braci
Jesteście dla mnie strasznie ważni i przepraszam, że was zraniłem
Ale cieszę się, że jako jedyny dałeś mi do zrozumienia jak samolubnym człowiekiem jestem...
Dopiero teraz to widzę
Wyjeżdżając nawet nie pomyślałem o tym, że mógłbym was zranić
Myślałem, że będziecie jedynie źli, ale szybko wam przejdzie
Że całkiem o mnie zapomnicie
Wiesz jakim szokiem dla mnie było, jak spróbowałem skontaktować się z Jinem, a on płakał mi do słuchawki i mówił, że wszyscy tęsknicie?
Wtedy pomyślałem, że chcę wrócić, chociaż to było trudne...
Postarać się odbudować to, co zaprzepaściłem
Odzyskać wasze zaufanie i przyjaźń...
Ah... Jakbym mógł cofnąć czas, bym sobie wybił ten głupi pomysł wyjazdu z głowy... Najlepiej jakimś ciężkim młotkiem...
jjk
Dlaczego Jin?
pjm
Nie wiem... Bałem się kontaktować z kimś innym...
jjk
Dlaczego zabroniłeś mu powiedzieć nam? Skoro wiedziałeś, że nam ciebie brakuje, dlaczego nie kontaktowałeś się z nikim więcej?
pjm
Bałem się was zawieść ? Bałem się, że jeśli znów zaczniemy rozmawiać, będziecie chcieli, żebym wrócił... Że będziecie na mnie naciskać... A tego nie chciałem... Nawet teraz nie wiem, czy to był dobry pomysł... Wciąż obawiam się tego, że mogę go spotkać gdzieś na ulicy... Nie wiem jak zareaguję, ani co on zrobi... Tym bardziej, że wmówiliście mu, że nie żyję...
W ogóle, skąd ten pomysł?
jjk
Ja tu zadaje teraz pytania
Jak długo rozmawiałeś z Jinem?
pjm
Pół roku? Coś takiego...
Później, jak mi powiedział, że Hoseok też się od was odciął, pomyślałem, że mógłbym zapytać, co u niego...
I wyszło tak, że obaj jesteśmy w Busan, a co bardziej zabawne, chodziliśmy do tej samej szkoły tańca, ale do innych grup oczywiście
Nie wiem jakim cudem wcześniej się nie spotkaliśmy...
jjk
To super...
pjm
Przyjdziesz do nas?
jjk
Nie mam ochoty
pjm
Proszę...
Martwimy się o ciebie...
jjk
JA O CIEBIE TEŻ SIĘ MARTWIŁEM A TY MIAŁEŚ TO W DUPIE
pjm
Nie miałem
Myślisz, że mi was nie brakowało?
Spędziliśmy tyle lat razem, a tu nagle jestem sam
jjk
Było nie wyjeżdżać idioto
pjm
Wiem... Teraz już wiem, że to był błąd
Największy jaki popełniłem
Przepraszam, Jungkookie...
jjk
Ugh... Chciałbym umieć się wściekać na ciebie dłużej i bardziej...............
pjm
Czyli przyjdziesz? ヾ(*'∀`*)ノ
jjk
Czy Tae zabrał ci telefon?
pjm
Nie, dlaczego? ('ー`)
jjk
Nie ważne... I nie, nie przyjdę
Nie mam nastroju
Ale jeśli będziesz bardzo chciał... Możesz z Tae przyjść do nas...
Może pozwolę ci pograć na mojej konsoli....
pjm
OK!! (〜^∇^)〜
jjk
Ugh... Tęskniłem, idioto... Wyjedź tak jeszcze raz, to przysięgam, że zginiesz...
pmj
Już nigdzie się nie wybieram. Tutaj mam wszystko czego potrzebuję
Czyli was oczywiście
jjk
Oh przestań już słodzić, ja nie Jin i Tae, żeby to na mnie działało
A teraz przepraszam, ale idę pobiegać
Muszę poćwiczyć, żeby cię nie rozszarpać jak tylko cię zobaczę
pjm
W porządku? ●︿●
To do potem ⊙﹏⊙
* * * * * * *
Do następnego 👋
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro