Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Prolog

Siedziałam z zamkniętymi oczami na Kelly łóżku, słuchając jej pierdolenia o Chopinie. Myślałam o tym jak moja siostra z takim pierdoleniem na najlepszą średnią w szkole.

Otworzyłam oczy gdy pierdolenie siostry ucichło, i wtedy zobaczyłam tatę. Stał nade mną z wściekłą miną.

- Czemu nie zbierasz się na koniec roku? - zapytał poważnie.

- Bo tak idę - wskazałam na swoją białą koszulę i czarne dzwony.

Tata przewrócił oczami i wyszedł z pokoju Kelly.

- Deklu chodziło mu o włosy i ten cały makijaż - powiedziała zdenerwowana siostra.

Zignorowałam ją i poszłam do łazienki, nie słuchając jej biadolenia o tym żę mamy wyglądać identycznie. Będąc w łazience popatrzyłam na lustro co przywołało tysiąc nie chcianych myśl.

"czemu ja jestem zawsze ta gorsza?" "ta brzydsza?" "ta grubsza?" "ta głupsza?"

Przez następne kilka minut użalałam się nad sobą, a potem zaczęłam robić makijaż i układać włosy.

****

Gdy byłyśmy w szkole, każdy usiadł na swoje miejsce wspólnie z rodzicami, my również, tylko bez mamy.

Pani zaczęła wyczytywać imiona i nazwiska osób które miały przyjść po dyplomy.

- Najwyższą średnią w całej szkole ma Kelly Valenntay - powiedziała pani do mikrofonu, a moja siostra ruszyła na podest odebrać swój dyplon.

Cała szkoła biła dla niej brawo, a  ja... a ja wyszłam z sali..

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #madie