Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

195

CalPal: jak tam?

CalPal: kac męczy?

Ja: jest okay

Ja: co prawda po przebudzeniu obie czułyśmy się i wyglądałyśmy tragicznie, ale po prysznicu, zjedzeniu śniadania i pojechaniu do apteki, jakoś żyjemy

Ja: Susanne prowadziła!!! Nie ja

Ja: gdybyś nas widział, padłbyś ze śmiechu

Ja: obie zmarnowane, okulary przeciwsłoneczne na nosie nawet w pomieszczeniu

Ja: ludzie dziwnie na nas patrzyli

CalPal: nie dziwię im się

CalPal: to musiało wyglądać zabawnie

CalPal: było tyle nie pić

Ja: to zabawne!

Ja: to samo stwierdziłyśmy rano, heh

Ja: jak Londyn?

CalPal: w porządku, ciepło

CalPal: chłopaki już są

Ja: Mike w jednym kawałku?

CalPal: hahahha tak, Vi oddała go w całości

CalPal: a może powinienem powiedzieć, pożyczyła?

Ja: mnie nie pytaj, to pytanie do Michaela

Ja: poczuł zew wolności w Londynie? Już nie jest osaczony xD

CalPal: hahahahahha nie, chyba nie ograniczyła go aż tak

CalPal: chociaż to by było zabawne

Ja: ostatnio wysłała mi chyba z dziesięć zdjęć jego śpiącego na jej kolanach

Ja: jak dziwne to jest?

CalPal: zakładam, że bardzo

CalPal: mamy zaraz wywiad w radiu, odezwę się po

Ja: okay

Ja: pobawię się z Luckym

Ja: btw dotarły twoje rzeczy, sporo tego

Ja: chyba zacznę w końcu nas rozpakowywać

Ja: ale to wieczorem, późnym...

Ja: albo w nocy xx





Kolejny punkt 17! :D

Lov U♥

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro