✉Su: witam Cię moja sławna przyjaciółko!

✉Leen: błagam, skończ.

✉Leen: witasz mnie tak już któryś raz, a ja wciąż jestem we Francji!

✉Su: wracasz dzisiaj

✉Su: moja sławna przyjaciółko

✉Leen: to nie ja

✉Su: pfff

✉Su: pfffff

✉Su: kłamczuszkujesz

✉Leen: nie dajesz mi spokoju!

✉Leen: nie dostaniesz prezentu!

✉Su: kupiłaś mi coś?!

✉Leen: oczywiście

✉Leen: świetnie byś wyglądała, ale skoro ciągle mówisz o tym cholernym filmiku...

✉Su: siedziałaś mu na kolanach!

✉Leen: fajnie

✉Su: -.-

✉Su: dobra, już nie będę, ty irytujący człowieku

✉Su: jeszcze dwa tygodnie i dwa dni i będziesz na stałe w LA!!!

✉Leen: yep I know bea

✉Su: mogę o coś zapytać?

✉Su: o to nie pytałam!

✉Leen: eh...

✉Leen: pytaj

✉Su: całowałaś się z nim?

✉Leen: *przewraca oczami*

✉Leen: wiedziałam, że to będzie się tyczyć jego

✉Leen: nie, to było czysto przyjacielskie spotkanie

✉Leen: dołączyli jego kumple, wypiliśmy trochę i tyle

✉Leen: nic poza tym

✉Su: więc jesteście przyjaciółmi?

✉Leen: chyba można tak to nazwać

✉Leen: chociaż wątpię, że jeszcze się spotkamy

✉Su: wiesz... zawsze możecie zostać przyjaciółmi z korzyściami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

✉Leen: a ty o jednym

✉Su: lubisz sex i z nikim się nie spotykasz, więc o co chodzi?

✉Leen: raz, że nie byłoby go wtedy, kiedy bym chciała

✉Leen: a dwa, że jest sławny i mogą nas przyłapać razem tak jak ostatnio, tyle, że następnym razem moja twarz może już zostać uwieczniona i będę miła przejebane

✉Leen: i powstałoby mnóstwo plotek, już rzekomo jestem jego dziewczyną

✉Leen: okay, nie jest zły, lubię go, ale nie chce mieć połowy żeńskiej populacji na głowie

✉Su: ok, ok kminie

✉Su: nie jest zły ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Do jutra!♥

Lov U♥