Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

174

Zszedłem na dół rozglądając się po domu, w którym było zadziwiająco cicho. Minąłem ojca, który siedział w fotelu w salonie, witając się z nim krótko i przeszedłem dalej do kuchni, gdzie krzątała się moja matka.

- Gdzie reszta? – zapytałem sięgając po kubek.

- Mali i Aileen pojechały na zakupy.

- Oh – wsypałem do naczynia kawę i zalałem wrzątkiem. Oparłem się biodrami o blat.

- Nie chciała Cię budzić.

- Wiesz, że to nie skończy się dobrze? Jeśli chodzi o zakupy Leen jest taka jak Mali – zaśmiałem się. – Chociaż się tego wypiera. Dawno pojechały?

- Dwie godziny temu – przeniosłem wzrok na zegarek. Było kilka minut po jedenastej. – Spałeś dość długo.

- Widocznie byłem zmęczony.

- Aileen jest wspaniałą dziewczyną, pilnuj jej - powiedziała, na co się zaśmiałem.

- Myślisz, że o tym nie wiem?

- Nie wiedziałam, że jest od Ciebie starsza.

- Rozmawiałyście?

- Tak, zanim wstała Mali. Opowiedziała mi trochę o sobie, o was, waszych wakacjach. Nie mówiłeś, że najpierw byliście tam sami – spojrzała na mnie znacząco.

- Tak wyszło?

- Daj spokój, Calum. Jesteś dorosły, oboje jesteście i musisz mieć świadomość, że wiem, co robicie.

- Co robimy? – spojrzała na mnie jak na idiotę.

- Z Aileen też tak rozmawiasz? Mentalnie jest od Ciebie o wiele starsza, niż te dwa lata.

- Czy ty mnie właśnie obrażasz?

- Gdzież bym śmiała, kobiety po prostu dojrzewają szybciej.

- Ona tylko udaje – matka spojrzała na mnie z rozbawieniem.

- Zrób sobie śniadanie – powiedziała, wychodząc z kuchni. Prychnąłem pod nosem. Sięgnąłem do kieszeni dresów, czując wibracje w telefonie. Wyciągnąłem urządzenie, do którego wciąż przychodziły nowe wiadomości. To była wiadomość od Leen.


Leen Leen: obyś już wstał, Azjato! Zakładaj gacie i jazda mi do centrum xx

Leen Leen: Michael jest z nami, więc się rusz

Leen Leen: tylko szybko bo jestem głodna ;c

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro