CalPal: Luleen? Serio?

Ja: chyba nie myślisz, że między mną a Luke'iem coś jest?

Ja: to twój przyjaciel, głupku

CalPal: nie złość się, śmialiśmy się z tego z chłopakami

CalPal: nawet Luke był zaskoczony, że ktoś mógł coś takiego wymyślić, nie wspominając o mnie

CalPal: ale mają wyobraźnię, to fakt

Ja: niedługo się okażę, że jestem w ciąży z Ashtonem

CalPal: ciąży?

Ja: na razie tylko spożywcza, skarbie x

CalPal: Hahaha

CalPal: to co będzie Cię łączyć z Michaelem?

Ja: on będzie z Vi czy coś

CalPal: piłaś?

Ja: jest szósta rano...

CalPal: no popatrz, a u mnie trzecia nad ranem

CalPal: następnego dnia

Ja: jak lot?

CalPal: to była jakaś masakra, nie zdrzemnąłem się choćby przez minutę

CalPal: a jak w końcu padłem na łóżko, to napisałem do Ciebie

Ja: już mi spać!

CalPal: mówisz tak, bo sama chcesz się jeszcze zdrzemnąć

Ja: wstałam kilka minut temu

CalPal: po co?

Ja: i teraz widać jak mnie słuchasz

CalPal: słucham Cię

CalPal: sesja?

Ja: tak

Ja: wybaczam Ci, bo jesteś zmęczony

Ja: i właśnie zasnąłeś bo przestałeś mi odpisywać

Ja: nie sądziłam, że aż tak przynudzam

Ja: oby telefon spadł Ci na twarz

Ja: a nie, bo się obudzisz

Ja: no trudno

Ja: zawsze podziwiałam to jak szybko potrafisz zasnąć i to tak, że nic nie jest w stanie Cię obudzić

Ja: nawet ciągłe przychodzenie wiadomości

Ja: dobranoc Cal xx

Witam was moje skarby! :D

IHTIWY doczekało się angielskiej wersji! Idę płakać ze szczęścia! *wyciera łzy*

No i uświadomiłam sobie, że powinnam zacząć pisać dodatek do TFTL xD Tak, jeszcze nie zaczęłam, a pierwszy rozdział mam dodać we wtorek... znając życie będę dokańczać go w poniedziałek xD

Lov U♥