Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

122

Info/pytanko na dole :)


Spojrzałem na May, która przerzucała nasze rzeczy. Z chęcią ubrałbym najzwyklejszą koszulkę i spodnie, ale nie... Szczerze nie przepadałem za tym strojeniem się na gale czy tym podobne wyjścia, gdzie jestem wystawiany na kamery. Irytowało mnie to.

Westchnąłem już lekko wkurzony stojąc w pokoju w samych spodniach. No błagam ile można wybierać ubrania?

- To – popchnęła pudełko z butami w moją stronę. – Sztyblety od Louboutin, najnowsza kolekcja.

- To po prostu czarne, skórzane buty – spojrzała na mnie z rozbawieniem, słysząc mój komentarz. Usiadłem na krześle, poprawiając skarpety i założyłem obuwie.

- Trzymaj – rzuciła we mnie jasnoszarą koszulą. – Valentino.

- Po co to wszystko? – zapytałem zapinając guziki.

- Idziesz na pokaz swojej dziewczyny. Która jest modelką, będzie na wybiegu i oboje będziecie pod ostrzałem. Musisz wyglądać, a ja lubię Cie ubierać – uśmiechnęła się, na co przewróciłem oczami. – Myślisz, że Aileen się nie zna? Założę się, że po pierwszym spojrzeniu będzie wiedziała co masz na sobie.

- A nie ile? – zażartowałem, a ta szturchnęła mnie lekko.

- Uważasz, że leci na kasę?

- To ostatnia rzecz, o której bym pomyślał. Coś ty.

- Więc jej pilnuj – poprawiła mi kołnierzyk. – I to – podała mi ramoneskę. – Klasyk. Od Versace – założyłem kurtkę, której rękawy podciągnąłem na długość ¾ i poprawiłem koszulę.

- Nie wiem... Stroi się... - usłyszałem z korytarza, a po chwili w drzwiach stanął Michael. – Żeś się odstawił koleś – zaśmiał się.

- Masz mój telefon? – burknąłem.

- Tak – wzruszył ramionami. – Co? – zapytał. – No dobra... - mruknął. – Masz, to Leen – podał mi urządzenie, gwizdnął na mnie i poszedł gdzieś, śmiejąc się.

- Co jest, słońce?

- Otwieram pierwszy pokaz! – pisnęła.

- Co? Otwierasz?

- No przecież Ci mówię. Opowiem Ci wszystko później, ale projektant sam mnie wybrał, bo coś mu nie pasowało w pierwszej modelce i tym jak układała się sukienka. Nawet nie wiesz jak się cieszę!

- Wychodzi pierwsza? – usłyszałem May. – To świetnie. Pierwsza i ostatnia sylwetka są najważniejsze w pokazie.

- Nie mogę się doczekać – powiedziałem.

- Jestem podekscytowana i zestresowana jednocześnie. Błagam Cię... jeśli jakimś cudem nasz wzrok się spotka, nie uśmiechaj się bo wszystko zawalę – zacząłem się śmiać. – Oh, muszę kończyć. Do zobaczenia CalPal – rozłączyła się.

- Tak cholernie Cię wzięło – skomentował brunetka.





Chcę napisać coś nowego, ale nie wiem co ;c

Mam pomysły na dwie historie (w zasadzie to na więcej, ale te dwie opcje wydają się najlepsze, chyba xD) jedna z Luke'iem, druga z Ashtonem, ale nie wiem którą wolałybyście przeczytać... W obu jest większa różnica wieku między bohaterami xD

Twenty-six and eighteen (bardzo oryginalny tytuł, ja wiem xD) jest z Luke'iem i tak, to Luke jest tym młodszym xD

Teacher jest z Ashtonem (wiem, oklepany temat) ale to nie jest kolejna historia, gdzie on stara się ją zdobyć za wszelką cenę, bo od razu wpadła mu w oko jak tylko ją zobaczył czy ona wdzięczy się przed nim, aby zwrócić jego uwagę. To nie ta bajka xD I żadnego daddy! xD

Przeczytałybyście którąś z nich? :)

Lov U♥

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro