✉Calum Hood: nie miałem jak odpisać

✉Calum Hood: ale jakby nie patrzeć to co mówisz jest prawdą

✉Leen: piszesz*

✉Calum Hood: jakaś ty dosadna

✉Leen: za to mnie lubisz

✉Calum Hood: możliwe

✉Leen: zmęczony?

✉Calum Hood: taaa

✉Leen: nie trudno nie zauważyć

✉Calum Hood: ?

✉Leen: przeczucie

✉Leen: nie macie jakiejś dłuższej przerwy czy coś?

✉Calum Hood: mamy, tak jakby

✉Leen: ?

✉Calum Hood: jutro i pojutrze, nie licząc dwóch wywiadów i sesji

✉Leen: to wcale nie przerwa

✉Calum Hood: pół na pół rzekłbym

✉Leen: a normalna przerwa?

✉Calum Hood: za jakieś półtorej miesiąca będę miał dwa miesiące spokoju od koncertów, wywiadów itp.

✉Calum Hood: planujemy z chłopakami małe wakacje czy coś

✉Leen: wyśpisz się

✉Calum Hood: haha ta na kacu na pewno

✉Leen: i może poruchasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

✉Calum Hood: a co, jesteś chętna?

✉Leen: nawet nie wiesz jak bardzo!!!

✉Leen: marzę o tym odkąd odpisałeś! Już się bałam, że nie załapałeś!

✉Calum Hood: Ashton patrzy na mnie jak na idiotę

✉Leen: ?

✉Calum Hood: bo wyję do telefonu

✉Leen: chodziło mi raczej o to, kim jest Ashton

✉Calum Hood: ...

✉Leen: żartowałam, pomimo tego, że nie planowałam kojarzę was z paplaniny mojej siostry, głupku

✉Leen: gdzie teraz jesteś?

✉Calum Hood: Londyn

✉Leen: nie za wcześnie na to abyś nie spał?

✉Calum Hood: nie za późno na to abyś pisała?

✉Calum Hood: u Ciebie jest po drugiej w nocy ?

✉Leen: przeszkadzasz mi

✉Calum Hood: jakbyś chciała to przestałabyś mi odpisywać

✉Calum Hood: tak jak to robisz teraz...