Leen @AlienAileen: Paryż!!!! Yey nadchodzę!!! Już niedługo ☆*:. o(≧▽≦)o .:*☆ I'm so fucking happy!

Leen @AlienAileen: snowy NY *zdjęcie*

Ledwie przekroczyłam próg domu, a od razu poczułam jak ktoś mnie obejmuje i zaczyna piszczeć, podskakując przy okazji. Vivianne.

- Ej, ej, ej... czego? – zapytałam odsuwając ją od siebie.

- Kocham Cię! – zmarszczyłam brwi. Chciała coś? – Dziękuję, dziękuję, dziękuję!

- Za co?

- Mam follow od Michaela i Caluma! Jesteś najlepsza! A mówiłaś, że do niego nie napiszesz!

- Nie wiem o czym mówisz – mruknęłam. – Idź go stalkuj czy coś.

- Już to zrobiłam! – wyszczerzyła się. – Wysłałam mu chyba z dziesięć wiadomości naraz i mam zamiar napisać jeszcze!

- Fajnie. Ale wiesz, że to uciążliwe? – odwiesiłam kurtkę i schowałam buty do szafki. Zabrałam telefon, odblokowując go.

✉Leen: musisz mnie nienawidzić.

✉Calum Hood: why?

✉Leen: nie masz koncertu?

✉Calum Hood: już po, w zasadzie to u mnie środek nocy

✉Leen: ojej

✉Calum Hood: i tak nie spałem

✉Calum Hood: to dlaczego Cię nienawidzę?

✉Leen: dałeś jej follow i twój kumpel też -.- rzuciła się na mnie piszcząc i dziękując i teraz chodzi ze szczękościskiem popiskując co chwila, a już prawie że o tym zapomniała i była cicho

✉Leen: i zapisała ten dzień w kalendarzu, nie zdziwię się jak będzie urządzać coroczne przyjęcie czy coś...

✉Calum Hood: ups?

✉Calum Hood: przejdzie jej

✉Leen: taa

✉Calum Hood: kiedy lecisz?

✉Leen: stalkujesz mnie?

✉Calum Hood: nie moja wina, że wstawiasz posty, akurat jak przeglądam tt

✉Leen: stalkujesz.

✉Calum Hood: ???

✉Leen: dlaczego Cię to interesuje?

✉Calum Hood: bo Cię lubię

✉Leen: nie znasz mnie

✉Calum Hood: ale się czepiasz

✉Calum Hood: wydaje mi się, że Cię lubię, wydajesz się być interesująca, a twój krytycyzm jest zabawny

✉Leen: wowowow piłeś?

✉Calum Hood: bo napisze do twojej siostry!

✉Leen: o nie, nie, nie! Co to, to nie! Będzie mi później dupę truć! Ani mi się waż Azjato!

✉Calum Hood: Azjato, powiadasz? Hmmm

✉Leen: oj dobra, miałam wywód na ten temat już, okay?

✉Leen: za tydzień w poniedziałek mam lot

✉Calum Hood: ok

✉Leen: ok? tylko tyle?

✉Calum Hood: ile tam będziesz?

✉Leen: pięć dni

✉Calum Hood: hmmm

✉Calum Hood: czyli będziesz tam 15?

✉Leen: tak

✉Leen: ?

Nudzi mi się i nie chce sprzątać, więc dodaję kolejny :D

Znając mnie jeszcze się coś dziś pojawi. To tyle byłoby z mojego "dwa dziennie" xD

Lov U♥