fifty six
xTaepornx
02:03
nie mogę spać
Jeongguk wiem że nie śpisz
;-;
JuanCock
02:04
Jakiś specjalny powód?
xTaepornx
02:04
szczerze to chyba tak
nie chce go pisać
mogę zadzwonić?
JuanCock
02:04
Jest późno Tae
xTaepornx
02:05
proszę
bardzo proszę Gukkie
JuanCock
02:05
Z kamerą?
Nie doczekałem się odpowiedzi, bo telefon zaczął wibrować oznajmiając, że dzwoni Taehyung. Z kamerką. Niepewnie odebrałem.
- Co się dzieje? - wyszeptałem, aby nie obudzić rodziców.
- Czuje się bardzo źle - wychrypiał całkiem głośno, a na telefonie ukazał się Tae zakopany w kołdrze oświetlony delikatnym światłem.
- Opowiadaj - mruknąłem rozkładając się wygodnie i poprawiając słuchawki.
- Rodzice uznali, że na święta i sylwester lecą do Ameryki.
~~
39 stopni chyba kogoś pojebało z tą pogodą
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro