18.
Annabeth siedziała na fotelu w mieszkaniu Percy'ego, Paula i Sally i czytała Miasto Kości. Z kuchni ktoś krzyknął „Annabeth, potrzebuję pomocy, nie rozumiem!" Przewróciła oczami i poszła pomóc Glonomórzdżkowi w odrabianiu lekcji z matematyki. Po godzinie nadal tego nie rozumiał. „Cóż, Percy, nie wiem, co ci powiedzieć -" została uciszona przez usta Percy'ego, kiedy się odsunął , uśmiechnął się do niej.- Jak tylko wyjaśniłaś to po raz pierwszy, to od razu zrozumiałem - powiedział. Annabeth spojrzała na niego. „Więc dlaczego powiedziałeś, że tego nie rozumiesz ?!" Spojrzał w dół na matematykę, a potem w górę. - Ponieważ chciałem usłyszeć, jak mówisz, usłyszeć twój głos, ale zawsze czytasz i ja... - Annabeth go pocałowała. - Percy, jeśli chcesz, żebym przestał czytać, po prostu powiedz, przestanę, ale tylko dla ciebie - powiedziała z uśmiechem.
_______________________________________________________
Czy jest tu ktoś kto ogląda Skoki narciarskie?❣️❣️
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro