Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

chapter 20

2:34

Yooni: Nadal nie rozumiem

dlaczego każesz mi biec do całodobowego

o pierdolonej trzeciej nad ranem

bo zachciało ci się gorzkiej czekolady

ty jej nawet nie lubisz, Jiminnie ε-('ヘ'○)┓

Jimiś: No posłuchaj, hyung

Bo nie mam zamiaru powtarzać.

Kiedy ty poszedłeś do toalety, to zostałem sam z tym filmem

a z racji, że była reklama i tam w niej

jakaś pani podawała panu czekoladę

to sprawdziłem jaka to i stwierdziłem, że jest super .

Yooni: Przejdź do meritum.

Jimiś: Nie przeszkadzaj mi w opowiadaniu story! ( ≧Д≦)

Yooni: Meh..

Jimiś: Chciałem cię poprosić, żebyś się przeszedł

Nawet sam bym to zrobił

ale wtedy byłeś taki czuły, romantyczny i w ogóle kochany

Nawet się nie zorientowałem kiedy skończyliśmy w łóżku! >,,<

Yooni: Ja tam nie narzekam :v

Jimiś: ... NO WIESZ CO

TY

TY

TY

TY PROSTAKU

CHAMIE

GŁĄBIE

CHULTAJU

Yooni: Pożyczyłeś słownik od Jungkooka?

Jimiś: (╬ Ò ‸ Ó) Niech cię drzwi w sklepie zginotą.

Yooni: Dobra, dobra, uspokój się.

Jimiś: Yoongiii~~~~~

Yooni: Hm?

Jimiś: Bo skończył się ten arbuzowy lubrykant

A nie wydaje mi się, że będziemy jeździć do studia specjalnie

bo tam masz ten zapas

i tak sobie pomyślałem

Yooni: Mam go w koszyku.

Jimiś: TO GO CHOCIAŻ CZYMŚ ZAKRYJ! (҂⌣̀_⌣́)

A JAK CIĘ JAKAŚ FANKA ROZPOZNA?!

CHOLERA, TEGO NIE PRZEMYŚLAŁEM ;_______;

NASZ ZWIĄZEK WYJDZIE NA JAW!

MOJA CIĄŻA TEŻ!

SKOŃCZY SIĘ NASZA KARIERA, BTS SIĘ ROZPADNIE

Yooni: Polecam zmienić towar, kochanie.

Jimiś: Ugh, mówię poważnie! ._.

Yooni: Piszesz* skarbie

Jimiś: Jeden pies.

Yooni: Dobra, mam tą twoją gorzką czekoladę. 

Nadal nie rozumiem jak może być aż tak droga, ale chuj mnie to tak szczerze.

Chcesz coś jeszcze?

Jimiś: Ciebie.

Yooni: Aish, moje biedne czoło

Jimiś: Nie to nie, łaski bez.

Yooni: Nie o to chodzi

Jakiś bachor jebnął mi lizakiem prosto w głowę

Gdyby nie jego przepraszająca matka

Już dawno wepchnąłbym go pod jakieś głazy

Jimiś: ...

Ja już się boję, jakim ty ojcem będziesz za kilka miesięcy

Yooni: Spokojnie.

Naszego słoneczka nie skrzywdzę.

Jimiś: A spróbowałbyś

Yooni: Nie zniszczę nic co przypomina ciebie.

Jesteś zbyt piękny ♥

Jimiś: Dobra, kupiłeś mnie.

Yooni: Nie wiedziałem, że jesteś dziwką, Jimin :v

Jimiś: To było przegięcie, hyung.

*Użytkownik Jimiś jest offline*

Yooni: ...

Kurwa mać.

*Użytkownik Yooni jest offline*


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro