Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozmowa Dwudziesta

Gabriel utworzył nową konwersację z użytkownikiem: Lucyfer.

Lucyfer: Co ode mnie chce mój młodszy braciszek?

Gabriel: Opętałeś kiedyś Sama, prawda?

Lucyfer: Nie lubię się chwalić, ale tak, to prawda

Lucyfer: Nie, no dobra, lubię się chwalić

Gabriel: Czyli wiesz co lubi i czego nienawidzi?

Lucyfer: Jako matka, której nigdy nie miał, mogę uroczyście powiedzieć, że tak

Lucyfer: A po co Ci to wiedzieć, Gabrielku?

Gabriel: Czy mógłbyś mi powiedzieć co lubi a co nie?

Lucyfer: Po pierwsze, dlaczego chcesz to wiedzieć?

Lucyfer: Po drugie, co będę z tego miał?

Gabriel: Będziesz miał z tego wszystkie świerszczyki Deana o cycatych azjatkach

Gabriel: Oby nie zerwał z Gwen, bo wtedy obydwoje będziemy mieli przerąbane

Lucyfer: Hmm, bardzo przekonujące, ale to nie wystarczy

Lucyfer: Ustawisz spotkanie ze mną i Gwen

Lucyfer: Spotkanie mam na myśli randkę

Gabriel: CO.

Gabriel: Widziałeś, co napisałem trochę wyżej?

Gabriel: Jest z Winchesterem!

Lucyfer: Czyli nie chcesz się dowiedzieć o Samie kilku ciekawostek?

Lucyfer: A SZKODA

Gabriel: NO DOBRA

Gabriel: Wykombinuję coś

Gabriel: To widzimy się jutro w Kansas, a teraz wyjdź, bo spróbuję przekonać Gwen do "spotkania"

Lucyfer: KAZAĆ SAMEMU LUCYFEROWI WYJŚĆ?! TO JEST NIEDOPUSZCZALNE!

Gabriel: Dokupię najlepszą karmę dla twojego ogara piekielnego

Lucyfer opuścił konwersację.

Gabriel: Poszło łatwiej niż myślałem

Gabriel dodał do konwersacji użytkownika: Gwen Booth.

Gwen Booth: Taaaaak?

Gabriel: Lucy się chce z Tobą spotkać

Gwen Booth: To dlaczego sam do mnie nie napisał?

Gabriel: Bo nie ma gadanego jak ja 😎

Gwen Booth: Powiedzmy, że mnie to przekonuje

Gwen Booth: A kiedy i gdzie?

Gabriel: Pasuje za 3 godziny w barze przy bunkrze?

Gwen Booth: Spoko

Gabriel: Serio?

Gwen Booth: Czemu nie, Gabe

Gabriel: Jesteś podejrzliwie sympatyczna...

Gwen Booth: BO CAS PRZYNIÓSŁ SŁODKIEGO KOTECZKA DO BUNKRA I WSZYSCY SĄ HAPPY

Gwen Booth: Nawet Dean

Gabriel: Czyli na 100% się zgadzasz?

Gwen Booth: Tak

Gabriel: Przekaże mu

Gabriel opuścił konwersację.

Gwen Booth dodała do konwersacji użytkownika Rowena Macleod.

Gwen Booth: IDĘ NA SPOTKANIE Z LUCIM

Gwen Booth: I TO ON CHCIAŁ SIĘ SPOTKAĆ

Rowena Macleod: Jestem z Ciebie dumna, skarbeczku

Gwen Booth: Mogę szepnąć parę dobrych słówek o tobie, jeśli chcesz

Rowena Macleod: A chętnie

Rowena Macleod: A co na to Dean?

Gwen Booth: Zapewne jak się dowie, to się wpieni i będzie chciał zarąbać samego Lucyfera... znowu XD

Rowena Macleod: Nikt nie zrobił dla mnie nigdy tak miłej rzeczy, jak szepnięcie dobrych słów o mnie samemu Lucyferowi

Gwen Booth: ❤

Rowena Macleod: Naprawdę to doceniam, Kwiatuszku

Gwen Booth: Czego się nie robi dla najlepszej wiedźmy na świecie 😁

Rowena Macleod: To miód na moje ciemne serce 🖤

Rowena Macleod: A teraz wybacz, szykuję sobie kąpiel z bąbelkami

Rowena Macleod opuściła konwersację.

Gwen Booth: Jestem zajebistą osobą 😎

Gwen Booth: I może dowiem się o istnieniu paru sztuczek na szantaż

Gwen Booth usunęła konwersację.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro