Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

2

Ashton był w drodze, aby odwiedzić znów Luke'a, lecz tym razem zdecydował, że weźmie ze sobą trochę jedzenia oraz coś to picia, ponieważ chłopak był bardzo chudy. W jednej ręce niósł talerz z kilkoma kawałkami pizzy, a w drugiej kawę.

Kręcono włosy chłopak przybył w to samo miejsce, co wczoraj i zobaczył blondyna w tej samej pozycji, jak dzień wcześniej.

''Cześć. Tak właściwie, to jestem Ashton i czuję, że muszę ci to powiedzieć.''

''Jestem Luke.'' Obydwoje uśmiechnęli się do siebie.

''Ile masz lat?''

''Skończyłem osiemnaście miesiąc temu.'' Ashtona zszokowało to, że ktoś w tak młodym wieku musiał żyć tak niegodnym życiem.

''Umm, przyniosłem ci trochę pizzy i kawę, bo nie chcę abyś się tutaj zagłodził.'' Powiedziałem nieśmiało od niebieskookiego chłopca. Luke wstał i podszedł do Ashtona.

''Dziękuję ci bardzo, nawet nie masz pojęcia jak bardzo to doceniam.'' Ashton podał pizzę i kawę Luke'owi, który położył to obok plecaka.

''Mogę teraz mojego przytulasa?''

''Oczywiście.''

Dwójka przytuliła się dłużej niż dzień wcześniej, a Ashton nie mógł być bardziej szczęśliwy, ponieważ Luke dawał wspaniałe przytulasy. Gdy w końcu się odsunęli od siebie, Ashton wręczył młodszemu stu dolarowy banknot.

''Ashton, nie mogę zbierać twoich ciężko zarobionych pieniędzy za zwykłe przytulenie. Dałeś mi już jedzenie, a ja nie jestem wstanie prosić o coś więcej od kogoś tak miłego.''

''Luke, nie opuszczę tego miejsca dopóki nie weźmiesz tych pieniędzy, a muszę być w innym miejscu za dwadzieścia minut.''

''Ale-''

''Żadnych 'ale'. Zatrzymaj pieniądze, chcę żebyś je miał.''

Luke wydał z siebie głośne westchnięcie, ostatecznie przyjmując pieniądze od Ashtona.

''Bardzo dziękuję Ashton, jesteś aniołem, przysięgam.''

''Nie masz za co, Luke. Wypatruj mnie jutro o tej samej godzinie.''

''Będę.''

''Okej, do zobaczenia.''

''Do zobaczenia.''

Ashton odszedł z uśmiechem na twarzy i ciepłym uczuciem w sercu.

Luke tak -samo jak starszy chłopak- usiadł pod ścianą z uśmiechem na twarzy, a ciepło rozprzestrzeniło się w jego sercu. A wszystko to za sprawą hojnego chłopaka, który bardzo lubił się przytulać.

**********************

Mam nadzieję, że rozdział Wam się spodobał, mimo tego, że był krótki :)

Zachęcam do komentowania i oddawania głosów oraz do czytania moich innych tłumaczeń, które być może przypadną Wam do gustu.

xx

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro