152.
masonblack: ja cię kocham!
wolfielauren: czy ty nie rozumiesz, że to koniec?
wolfielauren: mason, proszę cię
wolfielauren: byliśmy ze sobą trzy dni, tyle potrafiłeś wytrzymać z jedną dziewczyną. Jest mi strasznie przykro, bo w przeciwieństwie do ciebie naprawdę cię kocham
wolfielauren: ale nie chce tego ciągnąć
wolfielauren: to najgorsze co mogles zrobić, a do tego gina wysłała mi wasze rozmowy
masonblack: testowałem na niej by zapytać się o to ciebie
wolfielauren: bo zaraz się zesikam ze śmiechu, przestań sypać żartami
masonblack: śmiejesz się z naszego zerwania?
wolfielauren: chciałabym, naprawdę
wolfielauren: ale jestem emocjonalnym gownem wiec jedynie płacze
masonblack: przytulona do jason mmm
wolfielauren: do logana, cieszę się ze mam w nim wsparcie wiesz
masonblack: IDZ SIĘ Z NIM PIEPRZYĆ BO TO CI WYCHODZI NAJLEPIEJ
wolfielauren: jesteś niemożliwy, naprawdę niemożliwy
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro