twenty seven
Kiedy drzwi zamknęły się za Harry'm, on szybko je otworzył i ruszył za swoim oprawcą na dół. Stanął na górze schodów, czekając aż przez drzwi wejdzie mężczyzna w wieku około pięćdziesięciu lat. Objął on Nialla, klepiąc go po plecach i mamrotał, jak cudownie jest go znowu widzieć. Wtedy zauważył Harry'ego, a wszelkie ciepło i miłość wyparowały przez drzwi. Niall również to zauważył, wiec szybko zamknął dom.
Harry był w szoku. Nie miał pojęcia, co powinien zrobić. Mężczyzna kiwnął do niego głową, więc brunet w końcu postanowił zejść po schodach. Zmierzył go wzrokiem i przeniósł spojrzenie na Nialla.
W pomieszczeniu zapanowała cisza, a żołądek Harry'ego się przekręcił. Nie patrzył na Nialla, ale wiedział, że już niedługo nadejdzie jego koniec. Z tego, co był w stanie zauważyć, Niall stał twarzą do drzwi z zaciśniętymi pięciami. Mężczyzna jednak nie zwrócił na to uwagi i powoli zaczął iść w stronę Harry'ego.
Harry na niego popatrzył, oszołomiony tym widokiem. W jego oczach widniała ta sama pustka, co u Nialla i to wtedy uświadomił sobie, że to musiał być ojciec Nialla. A Harry wiedział, że teraz nie tylko Niall go zabije, ale jego ojciec będzie tego świadkiem, najprawdopodobniej mając to gdzieś.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro