35
Mdłości trzymały się mnie już tydzień. Naprawdę uciążliwa sprawa. Leżałam zmarnowana na łóżku.
-Dosyć tego kurwa!- Spojrzałam na Fabiana, który wparował do mojego pokoju.
-No i czego się drzesz debilu?
-Masz.- Spojrzałam na pudełko, którym we mnie rzucił.
-I na chuj mi test ciążowy?
-Pewnie po to, że rzygasz od tygodnia ?
-Pojebało Cię? Nie jestem w ciąży.
-To zrób ten jebany test. Nie zaszkodzi Ci.
-Dobra kurwa!- Poszłam do łazienki i zrobiłam ten niemiłosierny test.
Szczerze to trochę się stresowałam, dlatego podałam patyczek Fabianowi. Po pięciu minutach spojrzał się na to ustrojstwo i na mnie, ale nic nie powiedział. Podał mi przedmiot, a ja spojrzałam na niego przerażona.
-Pewnie jest zepsuty.- Wzruszyłam ramionami patrząc na dwie kreski.
-Mam jeszcze dwa.
Każdy wyszedł pozytywny.
-Mam przejebane. Rodzice mnie zabiją.
-Czyje to ?
-A jak kurwa myślisz?
-Wrobiłaś Stylesa w dzieciaka?
-Byliśmy pijani.- Mruknęłam zawstydzona.
Zeszłam do salonu gdzie siedzieli rodzice. Usiadłam na dywanie na przeciwko ich.
-Mam wam coś do powiedzenia.
-Co znowu zrobiłaś?- Zapytała mama.
-W sensie wiecie tak nie do końca sama. Bardziej praca zespołowa.
-Na litość boską do rzeczy.- Powiedział mój tata. Podałam im 3 patyczki. Siedzieli w ciszy przez jakiś czas.
-Jaja sobie robisz?
-Obawiam się, że nie.
-Umówię cię do ginekologa.- Odezwała się moja rodzicielka i odeszła kawałek dalej.
-Wiesz chociaż czyje to dziecko?- Westchnął.
-Harry'ego.
-Zabije go.-Wysyczał przez zęby.
-Nie możesz.
-A kto mi zabroni?
-Zabijesz ojca swojego wnuka i idola milionów nastolatek?
-Kurwa.
***
Siedziałam w poczekalni u ginekologa. Powiedzieć, że się stresowałam to mało.
-Charlotte Wiliams.-Usłyszałam przyjemny głos lekarki i weszłam do pomieszczenia.- Podejrzewa Pani ciążę?-Zapytała przeglądając jakieś papiery.
-Tak. Zrobiłam 3 testy ciążowe i każdy był pozytywny.
-Ok. Proszę położyć się tutaj.- Wykonałam polecenie i po chwili poczułam zimną maź na brzuchu.-Mhm. O tutaj. Wygląda mi to na 5 tydzień. Chce Pani posłuchać bicia serca?
-Tak.-Po sali rozniósł się niesamowity dla mnie dźwięk. Po moich policzkach zaczęły lecieć łzy.
Dostałam jeszcze zdjęcia USG i umówiłam się na kolejną wizytę. Gdy weszłam miałam spam powiadomień z instagrama.
❤lubi to: bluesky, harrystyles i 4 568 987 innych użytkowników
@famousenews: W dniu dzisiejszym Charlotte Wiliams opuszczała klinikę położniczą. Czyżby wzrastająca gwiazda spodziewała się dziecka?
@fabs: to nie wasza sprawa.
@alisonblack: Co jest grane
@kendalljenner: Jak jest się dziwką to takie sytuacje się zdażają
@lottiewiliams: Mówisz z doświadczenia?
@harrystyles: Lottie?
Niall
Charlotte Rose Wiliams
Ja
Co
Niall
Czy ty jesteś w ciąży?!
Ja
Ym
Niall
No nie gadaj
Ja
5 tydzień
Harry
Lottie
Ja
Tak?
Harry
Możesz to wyjaśnić?
Ja
A co dokładnie ?
Harry
Tego posta i to że Niall drze się że będzie wujkiem?
Ja
A to
Ja
Ym no tak
Ja
Harry tak jakby zapomniałeś prezerwatywy ostatnio po imprezie
Harry
Nie pierdol
Ja
Myślę że na razie mi wystarczy
Harry
O kurwa
Niall
Powiedziałaś Harry'emu
Ja
Tak a co?
Niall
Drze się że będzie ojcem
Ja
Jak dzieci
Niall
Przyzwyczajaj się
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro