Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

34

Dzień balu. Byłam tak samo podniecona jak Fabian, a to się prawie nigdy nie zdarza. Rano byłam na paznokciach i wyszły cudownie.

Malowałam się właśnie u siebie w pokoju, gdy Fabian wbiegł.

-Tragedia!- Wydarł się na cały dom.

-Co znowu?- Spojrzałam na niego.

-Porwałem skarpetki.- Powiedział to z taką powagą,że strasznie mnie to rozbawiło.

-Załóż inne.

-Nie mogę!- Spojrzałam na niego i wstałam z krzesła.

Dowlokłam się do jego pokoju i weszłam do środka.

-Gdzie masz te skarpetki?

Ominął mnie podszedł do biurka. Spojrzałam na skarpetki w jego dłoni i weszłam do garderoby. Wyciągnęłam parę identycznych skarpetek i nimi w niego rzuciłam.

-Gorzej niż z dzieckiem.- Pokręciłam z niedowierzaniem głową.

Opuściłam jego pokój i wróciłam do malowania się.

Efekt końcowy wyglądał nawet dobrze.

Patrząc na godzinę trochę się przeraziłam, bo była 15:00 co oznaczało, że za chwilę będzie tu fryzjerka. Po 5 minutach w moim pokoju zawitała już dobrze znana mi osoba. Zawsze czesała moją mamę na ważne uroczystości.

-Charlie!

-Karlie!

Zaśmiałyśmy się z siebie i zabrała się za moje włosy.

-Ja bym ci je tutaj upięła, trochę wypuściła...- Pokazywała mi mniej więcej o co jej chodzi.

-Rób jak uważasz, ja się zdaje na twoją inwencję.

Po dwóch godzinach miałam gotową fryzurę. Zostało mi pół godziny.

Spakowałam wszystkie rzeczy do torebki i zaczęłam się przebierać.

Założyłam do tego kremowe szpilki. Całość prezentowała się zajebiście. Zbiegłam po schodach, bo Alison i Mark już na mnie czekali.

-Czekaj zdjęcie!- Krzyknęła moja mama. Zatrzymałam się i za pozowałam.

-Pięknie...- Wyszeptała moja mama.

-Mamo nie płacz.

-Oh no dobrze idź już.

-Kocham was!- I wybiegłam z domu.

Szkoła była pięknie przystrojona. Wszędzie były niebieskie i różowe kwiaty. Porozwieszane światełka dodawały uroku. Poszłam za scenę, ponieważ miałam występować jako pierwsza.

Weszłam jeszcze szybko na instagrama.

❤lubi to: annetwist, wenwen, gemmastyles i 942 538 innych użytkowników.
@1Dnews: Harry Styles widziany 10 minut temu pod kwiaciarnią z bukietem identycznych róż, jak ta, którą dał Charlotte Wiliams na koncercie. Czyżby jedna róża nie wystarczyła?

@harrystyles: Obawiam się że nie
@lottiewilians:Nie zrobiłeś tego
@harrystyles: Zależy o czym mówisz ;)

@annetwist: Nareszcie poszedłeś po rozum do głowy
@gemmastyles: ^

Odłożyłam telefon, ponieważ dyrektor zaczął swoją przemowę.

-Witam wszystkich! Pewnie się cieszycie, że kończycie już szkołę, ale chciałbym żebyście jeszcze przez chwilę powspominali te wspaniałe lata.

Na ekranie zaczęła wyświetlać się prezentacja. Był na nim każdy uczeń klasy 3. Pokazywały się zdjęcia z różnych uroczystości i wycieczek. Mimo wszystko będę tęsknić za tym wszystkim. Po skończonej prezentacji dyrektor jeszcze raz zabrał głos.

-Bawcie się dobrze, ale pamiętajcie wszystko z umiarem.- Powiedział żartobliwie, a po sali rozległ się chichot.- Moi drodzy, wasza koleżanka, Charlotte Wiliams, zgodziła się dla was zaśpiewać dzisiaj.

Wyszłam na scenę, a z głośników już zaczął lecieć podkład do Fine line.

Skończyłam piosenkę co spotkało się z gromkimi brawami. Nie mogło oczywiście zabraknąć Ivy. Don't call me up spotkało się z dużą radością.

-To już ostatnia piosenka. Jest nowa. 

Usiadłam na przygotowanym krzesełku i wzięłam gitarę. Zaczęłam sobie podgrywać podkład do God is a dancer.

Zeszłam ze sceny i podeszłam do mojego miejsca przy stoliku. Pan przewodniczący pojawił się na scenie.

-Mamy jeszcze jedną gwiazdę, na dzisiejszy wieczór.- Po sali rozniosły się szepty.- Kochani Harry Styles! 

Czyli jednak to zrobił. Wyszedł na scenę i rozejrzał się po sali. Gdy nasze spojrzenia się spotkały w jego prawym policzku pojawił się dołeczek. Po sali rozniósł się pisk.

-Jak możecie zauważyć jestem dzisiaj tutaj ja, bez reszty One direction. Dlatego raczej nie usłyszycie ich piosenek.

Z głośników zaczął lecieć podkład do Ever since new york.  Słyszałam już tą piosenkę jak byliśmy razem.

Zakończył pierwszą piosenkę, a po sali rozniósł się niesamowity pisk.

-Ta jedna nazywa się Medicine.

https://youtu.be/DWGq_hp0XSI

Nie mogłam się powstrzymać.

❤lubi to: niallhoran, zayn i 1 268 438 innych użytkowników.

@lottiewiliams: he's here to take his medicine (Jest tutaj, żeby wziąć swój lek)

@harrystyles: You're my medicine (Jesteś moim lekiem)
Spojrzałam na scenę gdzie Harry stał z telefonem w ręce i uśmiechał się naprawdę głęboko.

-Lecimy dalej moi mili. Sweet Creature.

Sweet creature
Had another talk about where it's going wrong
But we're still young
We don't know where we're going
But we know where we belong

Słodkie stworzenie
Miałem inną rozmowę o tym, gdzie to idzie źle
Ale wciąż jesteśmy młodzi
Nie wiemy dokąd zmierzamy
Ale wiemy, gdzie należymy

Po pierwszej zwrotce już chciało mi się płakać. Niektóre pary tańczyły, a Harry kontynuował patrząc mi w oczy.

And oh, we started
Two hearts in one home
It's hard when we argue
We're both stubborn
I know but, oh

Sweet creature, sweet creature
Wherever I go, you'll bring me home
Sweet creature, sweet creature
When I run out of road, you'll bring me home

Zaczęliśmy
Dwa serca w jednym domu
Ciężko jest, gdy się kłócimy
Oboje jesteśmy uparci
Wiem, ale

Słodkie stworzenie, słodkie stworzenie
Gdziekolwiek pójdę, Ty zaprowadzisz mnie do domu
Słodkie stworzenie, Słodkie stworzenie
Kiedy zboczę z drogi, Ty poprowadzisz mnie do domu

- Zaśpiewam dla was jeszcze jedną piosenkę. Nie jest ona moja, ale dzięki mojemu dobremu koledze mogę ją zaśpiewać. Dzięki Ash. 

Z głośników zaczął lecieć podkład do piosenki Lover of Mine 5sos.

Lover of mine, maybe we'll take some time
Kaleidoscope mind gets in the way
Hope and I pray, darling, that you will stay
Butterfly lies, chase them away, mmm

Dance around the living room
Lose me in the sight of you
I've seen the red, I've seen the blue
Take all of me

Deep to where your secrets hide
Where we've been a thousand times
Swallow every single lie
Take all of me

Moja kochana, może dajmy sobie trochę czasu
Kalejdoskop myśli rusza w drogę
Mam nadzieję i modlę się o to, żebyś została, skarbie
Motyle kłamią, przegoń je, mmm

Tańcząc wokół salonu,
Gubię siebie przy twoim boku
Dostawałem już białej gorączki, dostawałem depresji
Weź wszystko, co moje

Głęboko tam, gdzie chowasz wszystkie swoje sekrety
Tam, gdzie byliśmy już tysiące razy
Łykam każde jedno kłamstwo
Weź wszystko, co moje

I'll never give you away, 'cause
I already made that mistake
If my name never fell off your lips again
I know it'd be such a shame

When I take a look at my life
And all of my crimes
You're the only thing that I think I got right
I'll never give you away, 'cause
I already made, already made that mistake

Nigdy cię nie oddam, ponieważ
już kiedyś popełniłem ten błąd
Jeśli moje imię nigdy więcej nie padnie z twoich ust
Wiem, że będzie to straszny wstyd

Kiedy patrzę na swoje życie
I na wszystkie moje przewinienia
Jesteś jedyną rzeczą, którą myślę, że zrobiłem dobrze
Nigdy cię nie oddam, ponieważ
już kiedyś popełniłem ten błąd

Lover of mine, I know you're colour-blind
I watched the world fall from your eyes, ooh
All my regrets and things you can't forget
Light them all up, kiss them goodbye

Dance around the living room
Lose me in the sight of you
I've seen the red, I've seen the blue
Take all of me

Deep to where your secrets hide
Where we've been a thousand times
Swallow every single lie
Take all of me

Moja kochana, wiem, że jesteś daltonistką
Oglądałem świat wypływający z twoich oczu
Wszystkie moje żale i rzeczy, których nie jesteś w stanie zapomnieć
Rozpal je i pocałuj na do widzenia

Tańcząc wokół salonu,
Gubię siebie przy twoim boku
Dostawałem już białej gorączki, dostawałem depresji
Weź wszystko, co moje

Głęboko tam, gdzie chowasz wszystkie swoje sekrety
Tam, gdzie byliśmy już tysiące razy
Łykam każde jedno kłamstwo
Weź wszystko, co moje

I'll never give you away, 'cause
I already made that mistake
If my name never fell off your lips again
I know it'd be such a shame

When I take a look at my life
And all of my crimes
You're the only thing that I think I got right
I'll never give you away, 'cause
I already made, already made that mistake

-Dziękuję!-Pożegnały go naprawdę mocne brawa. 

Wziął bukiet róż i zszedł ze sceny. Dj zaczął już grać. Harry zaczął kierować się w moją stronę.

-Wiem, że tyle róż to za mało. Jeśli mi wybaczysz będę ci dawał bukiet takich róż codziennie rano. Cholera wiem, że spierdoliłem, ale kocham cię. Kurewsko mocno. Nie mogę pozwolić ci odejść.

Patrzyłam na niego ze łzami w oczach i próbowałam się przełamać. W końcu to nastąpiło. Przyciągnęłam go za kark i wpiłam się w jego usta. Po sali rozległy się oklaski. Harry uśmiechnął się przez pocałunek. Oderwałam się od niego i przytuliłam go.

-Pamiętaj, że cię kocham.- Odezwał się.

-Wiem.

-Nie oczekuje, że mi odpowiesz. W końcu bardzo cię skrzywdziłem.

-Kurwa Harry zamknij się. Nigdy nie przestałam cię kochać.

-Zatańczymy?

-Myślałam, że nie zapytasz.- Uśmiechnęłam się do niego.

Wyszliśmy na środek i akurat zaczęła grać wolna piosenka.

Bawiłam się zajebiście. Niestety to już ostatnia impreza w tej szkole.

-Będziesz śpiewać przed naszym koncertem za tydzień?

-Tak.

-Cieszę się.

Wróciłam do domu późno, ale byłam niesamowicie szczęśliwa. Wstawiłam kwiatki do wody i poszłam do siebie. Położyłam się na łóżku naszykowana już do spania. Przed snem zdążyłam jeszcze odczytać sms.

Pojeb Styles

Dobranoc sweetheart

Ja

Dobranoc Harry

Czy chcesz zmienić nazwę kontaktu na Harry?

Tak              Nie

Zebrało mi się na mdłości, dlatego pobiegłam do łazienki. Gdy zwróciłam już całą zawartość swojego żołądka zauważyłam zmartwionego Fabiana w progu.

-Przyniosę ci herbatę.

-Dziękuję- Powiedziałam słabo.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro