Aoi Ina, chłopak uwięziony w wirtualnej rzeczywistości. Lecz może najpierw od początku. Aoi urodził się w Hokkaido w śnieżną zimę. Byłą to jedna z największych zawiei od kilku lat. Ale z płaczem nowo narodzonego dziecka, z czasem ustała. Chłopiec posiadł piękne niczym tamten śnieg białe włosy i bladą cerę.Natomiast oczy wielkie i niebieskie. Właśnie ten piękny błękit nadał mu jego imię - ,,Aoi". Aoi był chłopcem który, wolał nie wychodzić z domu, zawsze też chodził w czarnych ubraniach.Białowłosy, stał się taki po odrzuceniu miłości, która była od ..faceta. Tak Aoi był homoseksualistą Po tym zdarzeniu chłopak,zamknął się w sobie. Zaczął poszukiwać szczęścia w sieci, nie wiedząc, że jego rodzice martwili się o niego coraz bardziej.Pewnego dnia, znalazł wspaniałą grę, jednak nie posiadał potrzebnego sprzętu. Ową grą była gra, w którą się zanurzało w wirtualną rzeczywistość. Tą grą było Sword Art Online, lub jak inni ją nazywali SAO. Rodzice wiedzieli, o marzeniu jedynego syna. Niedługo zbliżały się jego urodziny. Chcąc sprawić radość jedynemu synowi, kupili mu NeverGive'a. Jednak nigdy nie dostał go od nich osobiście. Tego dnia było strasznie ślisko, samochód wpadł w poślizg a ciężarówka nie zauważyła samochodu z małżeństwem. Zderzyli się. Rozległ się głośny huk i od razu wezwano pogotowie. Tymczasem młody Ina, był w domu i czekał na rodziców, lecz zamiast prezentu dostał straszny telefon. Telefon ze szpitala, który informował o przykrym zdarzeniu. Przerażony chłopak, rzucił wszystko biegnąc z narzuconą bluzą do szpitala.Czekał pod salą operacyjną czekając na werdykt operacji. Niestety nie powiodła się. Lekarze stwierdzili zgon młodego małżeństwa w jego urodziny. Chłopak nie mógł nic gorszego sobie wyobrazić.Podali mu pudełko ze sprzętem i nową grą do kompletu. Aoi przytulił do piersi prezent nie mogą powstrzymać łez. Wrócił do domu, zamykając się w sobie, Stał się odludkiem, wycofany od społeczeństwa. Zerwał wszystkie kontakty. Znał ten świat, zawsze zanurzał się w tą niesamowity świat u kolegi, dzięki czemu był beta testerem. Kilka dni po pogrzebie, został przeniesiony do domu dziecka, gdzie dostał osobny pokój. Od razu po przeprowadzce do nowego ,,domu", zanurzył się w ten niesamowity świat. Chciał zapomnieć o wszystkim, a przede wszystkim o bólu po stracie rodziców. Nie wiedział jednak, że zostanie uwięziony w grze i będzie walczył o życie. Lecz nawet tu boi się zaprzyjaźnić, a widząc niebezpieczeństwo rzuca się w jego wir, zdobywając punkty i poziomy. Jednak, nigdy nie pozwoli by ktoś zginął, zawsze zrobi wszystko by ta osoba przeżyła, nieważne co.