Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Część 1

Gdy Kamil nałożył mi jedzenie to wyczułam u niego coś nie tak. Wyszedł z pokoju, a ja poszłam za nim przez klapkę w drzwiach. Gdy już go odprowadziłam, zostałam sama w domu, bo rodzice Kamila pojechali do pracy. Mam już mnóstwo pomysłów na ten dzień, ale nie wiem od czego zacząć. Od wskoczenia na szafkę czy od wyrzucenia wszystkich kwiatków z parapetu. Postanowiłam jednak wskoczyć na szafkę i poodpoczywać, ale nagle coś zaskrobało w drzwiach. Czyżby wrócili po coś czego zapomnieli wcześniej? Zamiast nich do domu wkroczyło  jakiś dwóch facetów weszłam, więc do szafki i poczekałam co się stanie. To chyba włamywacze. W pokoju Kamila jest szafka nocna, która jest zawsze uchylona. Wystarczy wsadzić w nią łapki i pociągnąć do siebie. Tyle razy to robiłam gdy nikogo nie było w domu. W tej szafce Kamil zawsze trzyma jakąś dużą stertę ubrań. Ci włamywacze o czymś rozmawiali. Nic nie rozumiałam dopóki dobrze się nie wsłuchałam w rozmowę. 

- To dziwne, ta kotka musi gdzieś tu być.

- Może pomyliłeś domy.

- Niemożliwe, profesor nigdy się nie myli.

- Nie ma jej tu! Idziemy stąd.

Wyszli zatrzaskując drzwi. Rozumienie mowy ludzkiej to coś co mi się jeszcze nigdy nie zdarzyło. To chyba nie są odruchy zwykłego kota....



Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro