Pewnego dnia, gdy Angelika wracała że szkoły, otwierając drzwi słyszała kolejną kł{tnię rodziców… Ale była ona inna niż zwykle… Tym razem zamiast bezpowodu wydzierać się na siebie, oskarżali się nawzajem kto zawinił śmiercią Evy. Angelika nigdy o niej nie słyszała, więc postanowiła sł{chać dalej… bezszelestnie otworzyła drzwi i cicho weszła do mieszkania. Natychmiast weszła do swojego pokoju, który znajdował się obok salonu, w którym rozgrywała się   jak codziennie kłótnia. I zaczęła słuchać
– To wszystko twoja wina – krzyczał ojciec – to przecież ty byłaś w ciąży! Gdyby nie ty miałbym teraz dwie córki!
– Ale to ty mnie ciągle biłeś – szlochała matka – sam ją zabiłeś
Angelika zrozumiała, że miała mieć siostrę! Wyszła z pokoju i stanęła w drzwiach salonu
– O! Angel, już wróciłaś? – zapytał ojciec
– Skrócili nam lekcje. Kim jest Eva? Ups chciałam powiedzieć kim miała być! Co tato?!
Ojciec już chciała ją uderzy ć pierwszą rzeczą jaką miał pod rękę ( był to świecznik) jednak matka Angeliki – Olivia – osłoniła ją i otrzymała silny cios. Stracił a przytomność, a Angelika zobaczyła jak pod jej głową błyskawicznie rośnie plama krwi. Kilka chwil później Olivia otworzyła oczy i powiedziała
– Eva miałabyć twoją siostrą  bliźnia… – słowa matki urwał się i kobieta zmarła