Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Koszmarny pomysł Paula

Kiedy Angelika odzyskała przytomność zorientowała się co się stało próbowała krzyczeć, ale nie mogła, ojciec kupił w wiadomym sklepie knebel. Dziewczyna po kilku minutach usłyszała kroki za drzwiami, a po chwili i rozmowę jej ojca z jakimś mężczyzną...znała ten głos... Był to dobry przyjaciel ojca - Luis - nazywany w gangu (do którego należał także Paul) "Bury". Rozmowa słyszana przez Angelikę brzmiała:
- Uwierz mi, Bury jest idealna
- Mówisz?
- Oczywiście. Lepszego towaru niema w całym mieście
- Zgoda zobaczymy... to ile płacę?
- Stówka. I przez pół godziny robisz z nią co tylko chcesz
Angelika już wiedziała co się szykuje... Paul zamierzał zbić na córce fortunę. Dziewczynie zbierało się na płacz, jednak postanowiła udawać, że sprawia jej to przyjemność. Czasami mówiła sobie w myślach: "Może i sprawia mi to ból, może to wbrew mojej woli, ale i tak nic z tym nie zrobię"
Przez ponad miesiąc Paul sprowadzał swoich "przyjaciół" zyskiwał na tym coraz więcej, więcej i więcej. Z czasem tylko dochody z (przymusowej) "pracy" Angeliki wystarczały mu na utrzymanie siebie i córki, która to miała wolne od "pracy" tylko gdy miała okres. Wtedy ojciec uwalniał córkę, jednak na jej szyi przez cały czas wisiała metalowa obroża z łańcuchem, którego drugi koniec zakończony nieco większym metalowym kółkiem zamontowanym do sznurka przybitego do ziemi wyznaczał trasę po której dziewczyna mogła się poruszać.
Któregoś dnia "pracy" Angelika usłyszała przygłuszone krzyki jakiejś dziewczyny... Angelika przypomniała sobie, że poprzedniego dnia ojciec wyjechał na zakupy. Dziewczyna zaczęła się domyślać kim jest dróg dziewczyna... była to kolejna ofiarą Paula. Tuż obok jej "pokoju" znajdowało się drugie identyczne pomieszczenie, jak się później okazało idecznie umeblowane. Dwa dni później Paul wszedł do "pokoju" Angeliki i zrobił zdjęcia jej piersi, ust i wiadomego miejsca. Na drzwiach jej "pokoju" jak i "pokoju" drugiej dziewczyny wykleił ich imiona (każde na odpowiednich drzwiach) jak i wcześniej zrobione zięcia (każdej na drzwiach jej "pokoju" ). Przez następne kilka dni Paul zamknął w ten sposób jeszcze 8 dziewcząt. Każda kończyła tak samo. Przez ponad 5 lat Angelika była panienką do towarzystwa wbrew swojej woli. Jednak po ok. roku 11. z pomieszczeń stało się salonem. Paul dokładnie wszystko przemyślał. Kupił rurę do poldance i zmuszał córkę oraz inne dziewczyny do tałczenia przy niej w erotyczny sposób gdy tylko przychodzili tam klijęci, których ojciec "zapraszał na kawę"

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro