Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Dalsze Szaleństwa Paula

Mężczyzna błyskawicznie wrócił do domu.
- Ty bezużyteczna szmato! - krzyknął wchodząc do piwnicy
- Tak? - odparła Angelinka, która przez wszystkie lata bycia obrażaną przez ojca nauczyła się ignorować wyzwiska
- Już mi do szafy! - Angelika zamiast odpowiedzieć wykonała polecenie. Paul zamknął córkę w szafie
Piwnicę umeblował i urządził tak, że wyglądała jak mieszkanie. Ojciec otworzył drzwi szafy i powiedział:
–Od dzisiaj zyskamy na twoim ciałku trochę kaski
– Oczy tata mówi?
– Kładź się
– Nie
– Rób co ci mówię!
– Nie – odparła Angelika, jednak nie zdążyła zrobić nic więcej. Paul w szale uderzył córkę w twarz tak mocno, że ta straciła przytomność. Mężczyzna wziął nieprzytomną córkę i położył na łóżku. Jej ręce przykuł kajdankami do poręczy łóżka, a nogi do "dolnej" poręczy łóżka. Następnie rozciął i ściągnął ubrania Angeliki.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro