Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 1

Tydzień później

Becky POV

Damian- Psst Becky *whispers*
Słyszę Damiana. Odwracam głowę i się uśmiecham lekko.
Becky- Co to Dam? *whispers*
Damian- Musimy porozmawiać. *whispers*
Becky-*pokazuje kciuka do góry* Anya~chan?
Anya- Tak Becky *mówi jedząc orzeszki*
Becky- Muszę iść do toalety. Pójdziesz sama do klasy?
Anya- Ofc!
Damian mówił dość poważnie, więc to pewnie coś bardzo ważnego.
Poszłam za Damianem do mniej zaludnionego miejsca gdzie jest z jakieś 5 osób.
B- Co jest?
D- Uhm *drapie się po szyji nerwowo*
B- Hm?
D-*wzdycha* Muszę ci coś bardzo ważnego powiedzieć...
B- Taak?
D- Mam...... *wzdycha i wzdycha powietrze na uspokojenie* Mam śmiertelną chorobę...NIDS....
B- Co?!
D- Ciszej bądź bo ktoś zwróci na nas uwagę. *wywraca oczami*
Wzdrygnełam się jak to powiedział.
B- Ile masz jeszcze czasu?
Łzy powoli nabierały mi się do oczu.
D-Nwm. Doktor mówił, że jakiś rok może jak będę regularnie brał tabletki.
B- Wie ktoś o tym jeszcze?
D- Wie tylko pan Henderson i panie z kafeterii.
B- Nie mówiłeś o tym jeszcze swoim przyjaciołom?
Damian po kręcił głową na nie.
D- Tylko nie płacz mi tu tylko...
B- P-postaram się
Damian lekko się uśmiechnął na co znów mi się zbierało na płacz. Przytuliłam się do niego i zaczęłam cicho płakać. Poczułam jak on mnie też przytula.

Autor POV

(Not a ship! Oni są jak rodzeństwo!)

Back to Becky's POV:

Przestałam płakać po jakiś 5 min.
D- Chodźmy już do klasy. Bo za jakieś 5 min lekcja będzie.
Pokręciłam głową na tak i poszliśmy razem do klasy.

Anya POV

Jak to widziałam serce mi na chwilę stanęło. Nie wiedziałam co zrobić i co to za uczucie jakieś dziwne. Czasami kłuje mi serce jak jestem obok Panicza, a nawet czuję motylki w brzuchu. To takie miłe uczucie... Widzę jak Becky z Paniczem wychodzą. Pewnie idą do klasy. Jeszcze z uśmiechami na twarzach... Dokańczam orzeszki. Jedzenie ich zazwyczaj pomaga mi się uspokoić. Ale jakoś nie mogłam... Ciekawe dlaczego...

Na tyle dzisiaj! Mam nadzieję, że się spodobało. Ale mam pytanie: Co to za 2 uczucia Anya odczuwa? Napiszcie w kom! Miłego dnia/nocy!!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro