Piszę ten komunikat ponad cztery lata po skończeniu Hi, it's Devil. Przez ten czas sporo się w moim pisaniu i podejściu do niego zmieniło,  dlatego wiem, że zarówno to opowiadanie, jak i wszystkie pisane w tamtym okresie zbyt wybitne nie były i pewnie cofnęłabym publikację, gdyby nie prośby niektórych czytelników, aby to na Wattpadzie zostawić. Poza tym jako, że Hi, it's Devil był moim pierwszym fanfiction ogólnie, mam do niego sentyment.

Jeśli więc szukasz prostej rozrywki, bez większej jakości, ale chyba z w miarę dobrym oddaniem bohaterów serialowych, zachęcam do czytania.

Jeśli jednak szukasz opowiadania, które ma jakiś poziom, wątpię, aby było to Hi, it's Devil, gdyż tak naprawdę było to opowiadanie, na którym uczyłam się pisać (co widać czytając, bo są np. rozdziały, gdzie są tylko dialogi, a są też rozdziały, gdzie tych dialogów wcale nie ma).

W przyszłym roku planuję zrobić korektę większości moich opowiadań (stylistyczną i momentami fabularną), ale wątpię, aby Hi, it's Devil znalazło się w tym gronie, dlatego, że z fandomu Lucyfera odeszłam ostatecznie jakoś w 2018 roku, od tamtego czasu nie oglądam już serialu i mam przez to obawy, że nie dałabym rady zrobić teraz satysfakcjonującej korekty, bo nie czuję postaci tak, jak wtedy, gdy pisałam Hi, it's Devil.  Jeśli jednak zdecyduję się na korektę, na pewno o tym poinformuję.