50
Ja: tak miałam chłopaka, kiedy z tobą pisałam
Ja: ale nie wiedziałam, że to między nami się tak rozwinie
Ja: polubiłam cię, naprawdę cię polubiłam
Ja: ty też sprawiasz, że każdy dzień dla mnie staje się lepszy
Ja: byłam z nim z dwa lata, ale nigdy nic do niego nie czułam. To okropne, ale chciałam po prostu wypełnić pustkę w sercu.
Ja: zrozumiałam, że nic do niego nie czuję dopiero przy tobie
Ja: zrozumiałam bo...
Stop Lydia co ty chcesz napisać? Że co że go kochasz? Hahahahaha. Nie.
Ja: odpisz coś
Ja: proszę...
Zaczęłam płakać. Nie rozumiałam do końca dlaczego, ale łzy same zaczęły napływać mi do oczu. Gdzieś moja podświadomość podpowiadała mi, że to dlatego że coś do niego czuję, ale każdą taką myśl automatycznie wyrzucałam z głowy. Nie do końca rozumiejąc to wszystko, wtuliłam twarz w poduszkę, a chwilę później odleciałam w sen.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro