Rozdział 11
Dobijamy dzisiaj do 20 rozdziałów?
-------------
Kłoczek: A to chuj
TaeTae: JUNGKOOKIE TY ŻYJESZ
Kłoczek: No tak
Kłoczek: Nie było mnie miesiąc bo matka mi wzięła telefon
Kłoczek: Za oceny
TaeTae: A ja już się bałem że nie żyjesz czy coś
Kłoczek: Dzięki.
TaeTae: *Hug*
TaeTae: Tęskniłem....
Kłoczek: Ja też :3
TaeTae: KIM JESTEŚ I CO ZROBIŁEŚ Z KOCZKIEM?!
Kłoczek: ?
TaeTae: Nigdy nie pisałeś mi że tęskniłeś
TaeTae: I nie używałeś emotek
TaeTae: I byłeś ogólnie wredny
Kłoczek: Koniowi się należało
TaeTae: No tak
Kłoczek: I....
Kłoczek: Ty...
Kłoczek: Też...
TaeTae: Streszczaj się
Kłoczek: Eh. JESTEŚ MOIM NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM
TaeTae: O BOŻE *-*
TaeTae: AAAAA
TaeTae: FEEEEEEEEELS
Kłoczek: To ty sobie feelsuj a ja idę na obiad
*Kłoczek jest offline*
TaeTae: ;-;
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro