70
Julie: Ash
Julie: Śpisz?
Ashton: Nie, nie śpię
Ashton: Coś się stało misiu?
Julie: Nie mogę spać
Julie: Justyna poszła do Caluma
Julie: A ja jestem sama
Julie: W ciemnym pokoju
Julie: I mi zimno
Ashton: Zaraz będę misiu
Ashton: Bo po tym jak Justyna przyszła do Caluma to on mnie wypchnął za drzwi i jestem skazany na kanapę
Julie: Czemu od razu do mnie nie przyszedłeś?
Ashton: Nie chciałem ci przeszkadzać
Ashton: I obudzić
Julie: Nie spałam
Julie: Ty nigdy nie przeszkadzasz Ash
Ashton: Zaraz u Ciebie będę
Ashton: Chcesz coś do picia?
Julie: Możesz wziąć wodę
Ashton: Dobrze
Ashton: Już idę 😘
Julie: Czekam 💕
***
Hejoooo
Chcielibyście czasami rozdziały z Julie i Ashem, Justyną i Calumem, Lukiem i kimś?
Aha! Ci co dali mi adres
Listy dziś trafiły do skrzynki na poczcie!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro