Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

100

*Przesunięcie w czasie. Uznałam że nie będę opisywać koncertu. Jest trzy dni później, dziewczyny już wracają do Australii.*

Justyna: LECĘ BO CHCĘ

Calum: Już tęsknię 😢

Sophie: Czy ty chcesz zrobić takie coś jak w filmach że tyle co wsiądziemy do samolotu to będziecie pisać "już tęsknimy"?

Luke: Nie

Ashton: Tylko Cal się w to bawi

Calum: -_-

Julie: JA DALEJ FANGIRLUJE TYM KONCERTEM

Nia: Taaaak

Nia: Nigdy nie zapomnę jak krzyczałaś gdy arena ucichła...

Nia: "JAK ZARAZ NIE ZAGRACIE ENGLISH LOVE AFFAIR TO WAM ŁBY URWĘ!"

Julie: Cicho

Julie: Tego nie było

Michael: Chciałabyś

Julie: Spierdalaj

Julie: To moja kwestia

Ashton: Chciałabyś

Julie: TY TEŻ PRZECIWKO MNIE BRUTUSIE

Ashton: Też Cię kocham myszko 😘

Calum: Gdzie jesteście?

Sophie: W samolocie

Calum: No co ty -,-

Sophie: Hihi

Justyna: Zaraz dopiero startujemy

Nia: Jakieś małe opóźnienie

Nia: Ale jeszcze pięć minut

Michael: Jest szansa żebym się wpieprzył do tego samolotu z wami? 😢

Ashton: Nie

Luke: Siedzisz z nami w tym gównie

Calum: Czemu gównie?

Calum: Przecież te koncerty i fani to czyste złoto

Luke: No wiem...

Luke: Zawsze chciałem to powiedzieć/napisać...

Sophie: Dziecko drogie...

Luke: Nie.

Luke: Piszesz jak pedofil

Luke: Zła kobieto

Sophie: Skąd wiesz że nim nie jestem?

Sophie: Może udaje miłą potem Cię zgwałtam

Luke: Dobra, teraz się ciebie boję

Sophie: No i dobrze ☺

Justyna: JESTEŚMY W POWIETRZU AAAAA

Nia: Justyna...

Julie: ZACHOWUJESZ SIĘ JAKBYŚ PIERWSZY RAZ LECIAŁA A MUSIAŁAM CIE ZNOSIĆ W DRODZE Z POLSKI PÓŹNIEJ DO POLSKI Z TAMTĄD DO LONDYNU A TERAZ Z LONDYNU

Julie: Calum mogę ją zabić?

Calum: A DOTKNIJ JĄ TO OBETNĘCI KLEJNOTY KTÓRYCH NIE MASZ

Julie: Czyli mogę?

Calum: *rzuca stołem*

Nia: ZOSTAW TEN BIEDNY STÓŁ CO ON CI KUFA ZROBIŁ¿!?

Michael: Chłopaki trza ogarnąć fanki Przed hotelem ;-;

Ashton: Mini koncert akustyczny?

Michael: Idę po gitarę

Julie: To ja idę wkurwiać ludzi

Justyna: Narazie to napastujesz tego biednego chłopaka

Ashton: CZY TY MNIE ZDRADZASZ?!

Julie: Nie

Julie: On ma dobre jedzenie

Julie: Trzeba się podlizać żeby coś dostać

Nia: To ty to napastuj A ja idę wpierdalać żelki 😊

Julie: I TY MI KURWA NIC NIE MÓWISZ ŻE MASZ ŻELKI?!?!?!?!

Nia: Dupa

Nia: Nie dostaniesz

Nia: Sophie dostanie

Sophie: Nie jadam żelków :>

Nia: CO?!

Luke: COOOO

Ashton: ŻE JAK????

Justyna: Nieeee nie wierzę...

Calum: Nie noo

Julie: Co kurwa?

Sophie: Po prostu nigdy ich nie jadłam

Justyna: Ty dzieciństwa nie miałaś

Nia: Chodź do mnie

Nia: Nie pozwolę żeby twoje życie się zmarnowało

Nia: Nakarmię Cię tym cudem

Sophie: No to idę do ciebie

***

Hej
Znowu mnie nie było długo wiem. Miałam wszystko nadrobić w ciągu ferii ale niestety przez pewne okoliczności nie mogłam, a raczej nie potrafiłam napisać czegokolwiek.

Ponownie was przepraszam. Teraz jestem i mam zamiar zrobić wam niespodziankę gdzieś pod koniec weekendu.

Dobrej nocy kochani ❤

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro