Jak zachowują się podczas oglądania horrorów!

Polska: Siedzi spokojnie, jedząc paluszki i co jakiś popijając je colą. Nic nie robi na nim wrażenia, dlatego uważa tego typu produkcje za nudne. "Widziałem i czułem w życiu dużo straszniejsze rzeczy" wytłumaczył pewnego razu.

Białoruś: Z nieukrywaną ciekawością ogląda każdy fragment, co jakiś czas zapisując coś w notatniku. Ogólnie rzadko krzyczy, a jak już to z zawodu, spowodowanego przeżyciem któregoś z bohaterów.

Rosja: Podobnie jak Feliks. Jedyną różnicą jest to, że co jakiś czas z jego strony wydobywa się niezidentyfikowany dźwięk "Kolkolkol..."

Ukraina: Podczas każdego seansu panicznie krzyczy i przytula się szczelnie do osoby siedzącej obok. Jakoś nikt jeszcze nie narzekał...

Czechy: Ogląda spokojnie, cały czas narzekając, że "to nie wygląda naturalnie", "przecież to niemożliwe, aby byli tacy głupi", "to nie miało prawa się wydarzyć" itp.

Słowacja: Naprzemiennie drze mordę albo się smieje, wkurzając wszystkie osoby w sali.

Ktoś ostatnio zwrócił mi uwagę, że istnieją jeszcze Słowianie Południowi. Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę, ale są trzy powody, dlaczego o nich nie piszę.

1. Praktycznie chyba tylko 2 kraje z całej grupy doczekały się swojej oficjalnej personifikacji.

2. Kompletnie nie znamy ich charakterów, a nie mam zamiaru tworzyć własnych.

3. Jest ich bardzo dużo i jestem pewna, że nawet jakbym ich opisała to większość z was by się w tym pogubiła.

Mam nadzieję, że rozumiecie ^^