Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 9 - morderca jest wśród nas....

Hawk ziewnęła, zwijając się w puchatą kuleczkę.

Z jej futerka w kilku miejscach, pod dziwnymi kontami wystawały trawy i gałązki.

Przypuszczała, że jak zwykle nie dostanie możliwości odpoczęcia w spokoju, więc chciała wykorzystać chodź tą krótką chwilę, kiedy nikt, niczego od niej nie chciał.

Kiedy tylko zmrużyła oczy, rozległo się drapanie w ścianę.

Chociaż kotka zastanawiała się, czy nie zbyć gościa, szybko wstała.

Do jej pokoju weszła natychmiast jasno-ruda, mała puma, o zielonych oczach i jasnych plamach wokół ramion. Beżowa łatka, pojawiała się również, na jej pyszczku, przypominając motyla. Zapewne to od niej otrzymała swoje imię.

- Witaj Moth, co u ciebie? 

- Haw?! Hawk, Hawk! Chodź szybko! Dzieje się coś ważnego! - wrzasnęła tamta, podskakując w miejscu i wymachując cienkim ogonkiem.

- Ale... Co..?

- Hmmm... Właściwie to nie wiem! Ale u Mist jest delegacja ze sfory słońca! Chodź! Chyba chcesz zobaczyć prawdziwe psy i wilki!

Nie czekając na odpowiedź podniecona puma szybko pociągnęła Hawk za sobą.

Faktycznie, na środku polany, otoczone ze wszystkich stron kotami z bronią i  niesamowicie zainteresowanymi spojrzeniami, stała piątka psów. Najbardziej wyróżniał się spośród nich złocisty wilczur o sterczących na sztorc uszach i błękitnych, niczym niebo oczach.

Kilka kroków dalej czaił się brązowy owczarek, trochę mniejszy, o zielonych oczach. Z boku, w półkolu ustawiła się pozostała trójka, będąca straznikami.

Mist, w odświętnym stroju, ustawiła się na najwyższym korzeniu wilekiego drzewa, wystającym z pod liści. W pobliżu, stali również Fell fire, Leaf i Magic.

- A więc Golden star? Czego oczekujesz od leśnego plemienia?

- Chcę wiedzieć, kto zamordował trójkę naszych kociąt - odrzekł po krótkiej pauzie złocisty wilk.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro