Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

happy brithday, Hoseok!

26
BTS NIE ISTNIEJE
2seokjoon
ZMIENIONY WIEK WZROST I POMNIEJSZAM DŁUGOŚĆ RAMION JINA
jhs - 21
ksj - 19
knj - 23
OMEGI, ALFY ITD
ZMIANA WZROSTU
•••

Hoseok siedział znudzony w domu. Jego przyjaciel nie spędzi z nim urodzin, bo jego Jinnie czegoś potrzebował.

Hoseoka bardzo to bolało, ponieważ był zakochany w Namjoonie i jego chłopaku, ale bał się im to powiedzieć. Strasznie bał się, że oni uznają go za idiotę oraz chorego, a następnie wyjdą i on ich nigdy nie zobaczy.

A tego by już nie zniósł.

Kiedy usłyszał dźwięk SMS-a, smutny wzrok powędrował do jego telefonu.

Joonnie💞
hej masz czas? okazało się ze to nie było nic waznego a masz dzisiaj urodziny wiec... pomyślałem ze możemy spędzić razem czas

Ty
am spoko
u mnie czy u ciebie?

Joonnie💞
u mnie
podjade po ciebie jeśli chcesz

Ty
nie trzeba dam radę
podjade autobusem

Joonnie💞
a auto?

Ty
Tae i Jimin stwierdzili ze jest nudne narysowali na nim jakieś księżniczki disneya a ze są za słodcy to opieprz za nich dostali jk i yg i teraz starają się przywrócić do normalnych kolorów wiec rano złożyli życzenia a Jiminnie i TaeTae niedawno wyszli wiec no

Joonnie💞
napewno chcesz jechać autobusem? jest późno a wiesz pedofile i tak dalej...

Ty
mam 21 lat
żaden pedofil nie będzie pedofilem tylko gwalcicielem
zreszta sobie poradzę ochraniałem biebera nie ma nic gorszego niż rzucające się na niego osoby*

[*nie ma na celu nikogo obrazić, ani mówić, że tak jest, ale napewno jakieś się znajdą]

Joonnie💞
i tak przyjade

Ty
Słodki
*nie wysłano*
*wiadomość wysłana ponownie🙂*

Joonnie💞
co?

Ty
Słodko! Słodko mi po czekoladzie od chłopaków... to korekta

Joonnie💞
zaraz będę.

-Wszystko gotowe? - spytał Namjoon, a Jin przytaknął główką. - To idź się przyszykuj, musimy go porządnie podniecić, w końcu to jego urodziny. - mruknął Joon i pocałował pełne wargi chłopca.

Otóż namjiny postanowiły urozmaicić swój związek.

Dokładniej mówiąc, to Seokjin zakochał się również i w Hoseoku, a Namjoon postanowił spróbować.

Żyje się raz, a Hobi jest naprawdę kochany, a razem z nim najstarszy Kim dopilnuje, żeby Jinniemu włos z głowy nie spadł.

Zresztą zauważyli, jak Hoseok na nich patrzy. Zdecydowanie odwzajemnia ich uczucia.

•••

-Joon? Przecież jedziemy do Jina, a nie do ciebie. - zdziwił się solenizant i zmarszczył brwi.

-Wiem. - Namjoon uśmiechnął się chytrze.

-Am, Namjoon? - Hoseok spojrzał na rękę starszego, która spoczywała na jego kroczu. Jego oddech przyspieszył. - T-ty masz chłopaka. Nie możesz tak, to nie fair.

-Nie marudź. - mruknął Kim i parkując, pocałował Junga, który z wrażenia rozszerzył oczy oraz nie odwzajemnił gestu. - Chodź. - mężczyźni wysiedli z auta i weszli do willi Seokjina.

-Jesteście? - spytał Jin, a Hoseok przełknął ślinę. - O, Hoseokkie. - uśmiechnął się i podszedł do starszego.

Miał na sobie miniówkę, pod nią stringi, kabaretki, jego bluzeczka była w kolorze pudrowego różu.

Najmłodszy pocałował Hoseoka i wyciągnął rączkę, żeby złapać dużą dłoń Namjoona, który zaczął się podniecać.

Natomiast Jung był podniecony do skraju możliwości, cholera, całowała go równie podniecona, cholernie mokra omega i alfa, która go kasowała po plecach.

Do tego oni od dawna mu się podobali.

•••

Rzucili nagiego Jina na łóżko i sami zaczęli się rozbierać.

Gdy rozbierał się Namjoon, Hobi zajmował się pieszczeniem omegi, a gdy robił to Jung; chłopcem zajmował się najstarszy.

-Ah! - pisnął najmłodszy, czując dwa duże i grube penisy sobie (wsadzili mu w jedną dziurę Ok? Ok.). - Jejku! D-duzi!

-Jesteś taki ciasny, Jinnie. - starsi naprzemian komplementowali młodszego, a najniższy na szczęście miał tak duże łóżko, że jeszcze po ich trójce było bardzo dużo miejsca.

W końcu doszli w najmłodszym, a on doszedł na swój płaski brzuszek.

Po wszystkim poszli się wymyć i spać (Jinnie w środku, a chłopacy po bokach).

-Dobranoc, wszystkiego najlepszego, Hoseokkie. - miauknął Jin i wtulił się w Joona, a Hoseok objął ich od tyłów Seokjina (to dziwnie brzmi).

-Dobranoc. - mruknęli i wycieńczeni zasnęli.

To był początek wspaniałego związku oraz początek nowej, idealnej rodziny.

•••

Hosiu! Dzisiaj są Twoje urodzinki, więc...
Życzę Ci szczęścia, zdrowia, pomyślności, więcej hajsu i żeby Yoongi nie zasnął w Twoje urodzinki oraz żeby przyszedł z resztą członków złożyć Ci życzenia 😂
Nie zmieniaj się i dalej bądź nadzieją ARMY's <3
Wszystkiego najlepszego

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro