Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

pink

- Witaj, Kate.

Dziewczyna przymknęła oczy i wypuściła z płuc całe powietrze. Nie miała nawet ochoty się odwracać, bo doskonale wiedziała, kto po raz kolejny zawitał do salonu.

- Piękny dzień. Prawie tak piękny jak ty.

Zmusiła się, by otworzyć powieki i spojrzeć na niechcianego klienta. Clifford już zdążył usadowić się w wygodnym fotelu. Najwyraźniej czuł się jak u siebie w domu.

- Jaki kolor? - Kate westchnęła, nie chcąc wdawać się w zbędne dyskusje. 

- Różowy! 

- Czy dodać do farby brokat? - Zakpiła, przywdziewając na usta sztuczny, wręcz przesadnie słodki uśmiech.

- Nie trzeba, moja osoba i tak już wystarczająco błyszczy na tle innych.

Fryzjerka skrzywiła się, słysząc jego komentarz. Albo był w sobie tak zakochany, albo starał się być zabawny, ale mu to nie wychodziło. Zaczęła przygotowywać farbę, zastanawiając się, czy nie zaproponować Michaelowi terapii odżywczej. Jego włosy były w opłakanym stanie. Jednak po krótkim namyśle stwierdziła, że tego nie zrobi. Im szybciej muzyk pozbędzie się wszystkich włosów, tym prędzej przestanie odwiedzać miejsce jej pracy.

- Słodka Kate, może dzisiaj jest ten dzień, gdy zgodzisz się ze mną umówić? - spytał z flirciarskim uśmieszkiem.

- Nie, to jeszcze nie ten czas. Gdybym chciała zwracać na siebie uwagę na ulicy i się wstydzić, zamiast wychodzić z twoją różową czuprynką, kupiłabym sobie pluszowego jednorożca...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro